
Coraz bardziej prawdopodobna staje się opcja odejścia İlkaya Gündoğana. Chętnych nie brakuje.
Chęć odejścia
FC Barcelona udanie rozpoczęła sezon 2024/25, wygrywając na wyjeździe 2:1 z Valencią. W kadrze na to spotkanie zabrakło dość niespodziewanie İlkaya Gündoğana. Oficjalnym powodem był rozbity łuk brwiowy podczas jednego ze sparingów, ale podejrzenia wzbudziło to, że Niemiec normalnie trenował w dniach poprzedzających ten mecz. Dlatego bardzo szybko nasiliły się różne plotki odnośnie odejścia 33-latka. Katalońskie media informowały już kilka dni temu, że pomocnik jest chętny na pożegnanie się z ekipy z Katalonii. Głównym powodem ma być odciążenie FC Barcelony pod względem limitu wynagrodzeń. Duma Katalonii nadal zmaga się z problemami finansowymi, więc zwolnienie tej pensji przydałoby się klubowi w kolejnych ruchach.
Szereg opcji
Bardzo wiarygodny dziennikarz The Athletic David Ornstein poinformował dzisiaj, że İlkay rozważa różne opcje, a jedną z nich jest pożegnanie z FC Barceloną. Byłoby to mocno niespodziewane, zważywszy na to, że pomocnik opuścił Manchester City rok temu, a jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez kolejne dwa lata. Tym bardziej że był on kluczowym zawodnikiem tego zespołu, a wielu kibiców postrzega go jako najlepszego zawodnika Blaugrany w poprzednim sezonie.
Oczywiście zainteresowanie Gündoğanem płynie z wielu stron świata. Jego sytuację monitorują kluby Premier League, Turcji, Arabii Saudyjskiej czy Kataru. Co więcej, zainteresowanie wykazuje też... Manchester City. Pomocnik spędził tam aż siedem lat i zdobył masę trofeów, na czele z Ligą Mistrzów czy mistrzostwem Anglii (5x). Kolejne dni powinny dać nam odpowiedź na to, jaką decyzję podejmie ten wciąż świetny zawodnik.
La Liga Premier League Gundogan Fc barcelona Manchester city La liga Arabia saudyjska