Michał Probierz ocenił mecz z Wyspami Owczymi. Szybko strzeliliśmy gola

Screen (Łączy Nas Piłka - You Tube)

Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz zabrał głos po wygranym meczu z Wyspami Owczymi 2:0 w ramach 7. kolejki kwalifikacji do Mistrzostw Europy 2024.

W czwartek wieczorem reprezentacja Polski rozegrała mecz 7. kolejki eliminacji do Mistrzostw Europy 2024 z Wyspami Owczymi. Był to debiut Michała Probierza w roli selekcjonera reprezentacji Polski. W ostatnim czasie zastąpił na tym stanowisku zwolnionego Fernando Santosa, który zostawił po sobie duży bałagan.

'Biało-Czerwoni' rozpoczęli bardzo dobrze wyjazdowe spotkanie z Wyspami Owczymi. Mieli od razu przewagę i strzelili gola. Zamieszanie bardzo dobrze wykorzystał Sebastian Szymański, który w tym sezonie znajduje się w kapitalnej formie. Zawodnik Fenerbahce uderzył technicznie zza pola karnego i bramkarz rywali w tej sytuacji nie miał nic do gadania. Bramkę wywalczył w 4. minucie. Do podwyższenia wyniki w 65. minucie doprowadził Adam Buksa. 

Michał Probierz (selekcjoner reprezentacji Polski)

- Był dreszczyk emocji w debiucie w roli selekcjonera, to normalne. Zależało mi jednak na tym, aby być taki, jaki jestem. Nie zamierzam zmieniać swojego zachowania na ławce. Chciałem, aby zawodnicy widzieli u mnie pewność siebie, bo to przełoży się na boisko. Chwała drużynie, że wygrała ten mecz - przyznał Michał Probierz na konferencji prasowej po zakończeniu spotkania, cytowany przez portal 'Łączy Nas Piłka'.

- Najważniejsze były dziś dla nas trzy punkty, aby nadal myśleć o awansie na mistrzostwa Europy. Szybko strzeliliśmy gola, stwarzaliśmy sobie kolejne sytuacje, ale później wkradło się trochę nerwowości, średnio czuliśmy się na sztucznej murawie. Dobrze jednak rozpoczęliśmy drugą połowę, podwyższyliśmy wynik i do końca kontrolowaliśmy już spotkanie. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale teraz musimy już zacząć przygotowywać się do meczu z Mołdawią w Warszawie, który będzie dla nas najważniejszy - dodał.

- Zdaję sobie sprawę, że co do Patryka Pedy była duża niepewność, dużo ocen negatywnych. Ale nigdy nie wiadomo, jak czekolada smakuje, jeśli się jej nie spróbuje. Uważam, że Peda pokazał się z dobrej strony. Jestem zadowolony z Patryka, trzymał pozycję, teraz będzie miał łatwiej wprowadzić elementy, których od niego wymagam. Znam jego potencjał, prowadziłem go wcześniej w młodzieżówce. Co do pozostałych debiutantów, muszą ciężko pracować, aby grać - mówił.

Sytuacja w tabeli

Reprezentacja Polski znajduje się obecnie na 2. miejscu w tabeli grupy E eliminacji do Mistrzostw Europy 2024 z dorobkiem 9 punktów na koncie. Na 1. miejscu jest Albania (13 punktów). Niżej są Czechy (8 punktów), Mołdawia (8 punktów) oraz Wyspy Owcze (1 punkt). Kolejny mecz 'Orły' zagrają na PGE Narodowym z Mołdawią 15 października o godzinie 20:45.

Źródło: Laczynaspilka.pl