
Stefan Kraft po długim oczekiwaniu na rozegranie trzeciej serii został Mistrzem Świata w lotach. Piotr Żyła najlepszym z Polaków
Dwie godziny opóźnienia i radość gospodarzy
O 14:00 planowano rozpocząć drugi dzień walki o medale na obiekcie Kulm, jednak dopiero o 16:00 rozpoczęto trzecią serię. Jak się okazało decydującą. Wiatr nie ułatwiał w pewnych momentach wiał z prędkością dochodzącą do pięciu metrów na sekundę.
W austriackim Tauplitz/Bad Mitterndorf Stefan Kraft został Mistrzem Świata w Lotach. W trzeciej serii oddał skok na 228 metrów i to wystarczyło aby zdobyć tytuł. Wicemistrzem został Niemiec, Andreas Wellinger po skoku na 229 metrów przesunął się z czwartego miejsca. Lider po sobocie, Timi Zajc musiał zadowolić się brązowym medalem po skoku na 209.5 metra. Trzeci po piątku Johann Andre Forfang z Norwegii spadł na czwarte miejsce po skoku na 217 metrów. Broniący tytułu rodak Forfanga, Marius Lindvik skończył zawody na trzynastym miejscu.
Piotr Żyła utrzymał szóste miejsce, które zajmował po sobocie. Polak skoczył 225 metrów. Kolejny Polacy to, 12. Aleksander Zniszczoł (198 metrów), 24. Dawid Kubacki (183.5 metra) oraz 29. Paweł Wąsek (161 metrów).
Finowie mogą być zadowoleni, ich jedyny reprezentant zajął siódme miejsce. Niko Kytosaho pokazał gen lotnika skacząc 215 metrów. Poprawił się także Amerykanin, Tate Frantz, zajął dwudzieste miejsce po skoku na 208.5 metra. Najdalej skoczył Gregor Deschwanden ze Szwajcarii, skoczył on 235.5 metra co jest najdłuższym skokiem soboty. Z zaskoczeń nie wolno zapomnieć o debiutującym Robinie Pedersenie z Norwegii, zajął on 11. miejsce a w trzeciej serii skoczył 217.5 metra.
STEFAN KRAFT 🇦🇹 is the new 𝐅𝐈𝐒 𝐒𝐤𝐢 𝐅𝐥𝐲𝐢𝐧𝐠 𝐖𝐎𝐑𝐋𝐃 𝐂𝐇𝐀𝐌𝐏𝐈𝐎𝐍! 🔥
— FIS Ski Jumping (@FISskijumping) January 27, 2024
🥇 Stefan Kraft 🇦🇹
🥈 Andreas Wellinger 🇩🇪
🥉 Timi Zajc 🇸🇮#fisskijumping #skijumping #skijumpingfamily pic.twitter.com/sJoC5tiyAX