charnsitr / Shutterstock.comPomocnik musi podjąć ważną decyzję.
Renesans
Sergio Busquets nie zaliczył udanego początku sezonu. Popełniał sporo błędów, przez co kibice coraz częściej domagali się posadzenia go na ławce kosztem młodszych kolegów z drużyny. Przełom nastąpił, gdy trener Xavi zaimplementował ustawienie z czterema pomocnikami, w którym słabości 34-latka są o niebo lepiej maskowane. Zawodnik wrócił wtedy do formy i znów jest absolutnie niezbędnym elementem w układance szkoleniowca.
Niewiadoma
Sam Xavi bardzo chce, aby Busquets pozostał w Barcelonie na kolejną kampanię. Problem polega na tym, że jego kontrakt wygasa w czerwcu, a on sam nie zadecydował jeszcze, czy takowy przedłuży, bowiem regularnie kuszą go kluby amerykańskie, saudyjskie oraz katarskie, które zapewniłyby mu kilka lat grania za ogromne pieniądze. Blaugrana natomiast przedstawi mu ofertę ze znaczną obniżką zarobków - z poziomu około 37 milionów euro brutto musiałby zejść do 7. Niejednokrotnie mówiło się o tym, że Busi jest skłonny obniżyć swoje oczekiwania dla dobra klubu, ale tak drastyczna redukcja może okazać się dla weterana nieakceptowalna. Ostateczną decyzję podejmie zapewne na przełomie wiosny i lata.
Oglądaj mecze za darmo
![Obrazek news: Portugalia musi jeszcze poczekać. Cristiano Ronaldo wyleciał z boiska. Francja z awansem [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Fimg-4667_min2.webp&w=256&q=75)








