
Dziennikarze przedstawiają różne wersje wydarzeń.
Alonso odchodzi
To, że Marcos Alonso nie przedłuży kontraktu z Barceloną i po sezonie ją opuści wiadomo w zasadzie od wielu miesięcy. Obrońca w obecnej kampanii albo był kontuzjowany, albo pełnił rolę marginalną, gromadząc na boisku zaledwie 389 minut we wszystkich rozgrywkach. Niedawno media informowały, że ma on już wstępną umowę z Atletico Madryt i latem dołączy do tego klubu.
Romano zaprzecza
Innego zdania jest natomiast Fabrizio Romano, który twierdzi, iż w ogóle nie ma tematu przenosin 33-latka na Civitas Metropolitano. Wiele wskazuje więc na to, że Alonso nie jest jeszcze z nikim dogadany i lada moment rozpocznie poszukiwania nowego pracodawcy z kartą zawodniczą w ręku.