
Wisła Kraków po krótkich poszukiwaniach poinformowała o wyborze nowego trenera.
Słodko-gorzki sezon
Wisła Kraków ma za sobą bardzo specyficzny sezon. Z jednej strony niespodziewanie sięgnęli po Puchar Polski i w lipcu będą reprezentować nasz kraj w eliminacjach do Ligi Europy, a z drugiej kompletnie zawalili końcówkę sezonu ligowego. Jarosław Królewski nie ukrywał, że to powrót do elity był celem nadrzędnym dla klubu, który ostatecznie nie został spełniony. Dlatego mimo wygranego trofeum pożegnano się z Albertem Rudé. "Biała Gwiazda" chciała postawić tym razem na polskiego trenera. Przewinęło się kilka nazwisk, w tym to Dawida Szulczyka, ale Wisła finalnie wybrała bardziej doświadczonego szkoleniowca.
Specjalista od awansów
Krakowski klub ogłosił dzisiaj, że to Kazimierz Moskal został nowym trenerem Wisły. 57-latek podpisał kontrakt do 30 czerwca 2026 roku. Moskal trenował już przedtem Wisłę Kraków. W 32 meczach w 2015 roku jego drużyna zdobywała średnio 1,25 punktów na mecz. W kolejnych latach obejmował Pogoń Szczecin, Sandecję Nowy Sącz, Zagłębie Sosnowiec i dwukrotnie ŁKS Łódź. To właśnie przy pracy w tym ostatnim klubie przylgnęła do niego łatka specjalisty od awansów do Ekstraklasy. Teraz Moskal stanie przed szansą na wprowadzenie Wisły do piłkarskiej elity, którą tak długo wyczekują kibice tego zespołu.