
Sandro Tonali ewidentnie ma problemy z bukmacherką.
Włoski pomocnik znów znajduje się w centrum kontrowersji, ponownie z powodu oskarżeń o obstawianie zakładów sportowych.
Zarzuty wobec Tonalego
Angielska Federacja Piłkarska postawiła Sandro Tonalemu zarzuty dotyczące obstawiania 50 zakładów na mecze piłkarskie w okresie dwóch miesięcy, od połowy sierpnia do połowy października 2023 roku.
Ta sytuacja jest tym bardziej zaskakująca, ponieważ Tonali był w tym czasie zawodnikiem Newcastle United, a jego transfer z Milanu za 70 milionów euro wzbudzał ogromne emocje. Ten włoski talent w przeszłości przyznał się do postawionych mu zarzutów i zaakceptował karę dziesięciomiesięcznej dyskwalifikacji, co oznacza, że Newcastle United musi radzić sobie bez niego aż do końca sierpnia 2024 roku. Jednakże, sprawa może się jeszcze skomplikować, ponieważ istnieje ryzyko wydłużenia okresu zawieszenia.
🚨 Official: Sandro Tonali has now been charged by the FA with 50 offences of placing bets earlier this season.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 28, 2024
It happened between August 12, 2023 and October 12.
Tonali was already banned for 10 months for betting offences whilst in Italy. pic.twitter.com/eLIK3bGohA
Odpowiedź Newcastle United
Newcastle United wydało oświadczenie potwierdzające zarzuty wobec Tonalego, jednocześnie deklarując pełne wsparcie dla zawodnika w trakcie trwających dochodzeń. Klub podkreślił, że Tonali przestrzega wszystkich procedur prawnych i otrzymuje od klubu wszelką potrzebną pomoc.
Zawodnik ma czas do 5 kwietnia 2024 roku, aby ustosunkować się do zarzutów.
Premier League Sandro tonali Premier league Newcastle united