
Patryk Klimala poinformował za pośrednictwem Instagrama, że odejdzie po tym sezonie z australijskiego Sydney FC. Oznacza to, że klub nie skorzysta z możliwości kupna polskiego napastnika, po zakończeniu okresu wypożyczenia.
26-latek trafił do Australii będąc w prawdopodobnie najtrudniejszym momencie swojej kariery. Po niezbyt udanych przygodach w: Szkocji, Stanach Zjednoczonych i Izraelu, Klimala wrócił do Ekstraklasy, aby odbudować się w Śląsku Wrocław. Tam, mówiąc delikatnie - nie spełnił jednak pokładanych w nim oczekiwań, nie zdobywając żadnego gola w jedenastu meczach. Kiepska dyspozycja poskutkowała nawet degradacją do zespołu rezerw, na czwarty szczebel rozgrywkowy w Polsce. Wypożyczenie do australijskiego zespołu szybko okazało się jednak świetnym posunięciem. Tam Polak odżył, notując aż 17 goli i 5 asyst, w trakcie 31 spotkań. Ale napastnik potwierdził już, że to koniec tej przygody.
Klimala opuszcza Sydney FC
- Mógłbym wiele powiedzieć, ale słowami trudno opisać, jak bardzo doceniam czas, który tu spędziłem. Dziękuję drużynie, trenerom i kibicom za wszystko czego doświadczyłem. Miałem niesamowite szczęście grać w tak świetnym klubie jak Sydney i nigdy nie zapomnę jak bardzo ten klub pomógł mi w mojej karierze. Dziękuję za wszystko. - napisał Klimala w swoim oświadczeniu.
Sydney FC wishes to thank Patryk Klimala for his contribution in Sky Blue during his season long loan.
— Sydney FC (@SydneyFC) May 7, 2025
It’s been a pleasure and we have had some great memories along the way 🩵
We look forward to seeing what happens next 🤝 pic.twitter.com/zJAQTD3XPZ