

W niedzielę w Serie A doszło do kolejnego meczu z udziałem Polaków. Na przeciwko siebie stanęli Krzysztof Piątek i Mariusz Stępiński. Obaj byli głównymi bohaterami lub antybohaterami spotkania Hellas Verona - AC Milan. Napastnik Milanu zdobył bramkę na wagę trzech punktów, a debiutujący w Hellas Verona Stępiński otrzymał czerwoną kartkę.
W sobotę doszło do dwóch “polskich” spotkań w Serie A. Napoli pokonało Sampdorię 2:0, a Fiorentina bezbramkowo zremisowała z Juventusem Turyn. W niedzielny wieczór wszyscy liczyli na przełamanie Krzysztofa Piątka i byli zaciekawi pierwszym występem Mariusza Stępińskiego w barwach Hellas Verona.
Mecz nie stał na najwyższym poziomie, ale w końcowym rozrachunku emocji związanych z Polakami nie brakowało. W 19. minucie Mariusz Stępiński w walce o piłkę kopnął w twarz Mateo Musacchio. Sędzia najpierw pokazał jedynie żółtą kartkę, ale po wideoweryfikacji zmienił swoją decyzję i wyrzucił Stępińskiego z boiska. To był katastrofalny debiut w nowych barwach.
'Hey Mateo, amico mio, hai una zanzara sul collo. Fermo... te la tolgo io' #Stepinski#VeronaMilanpic.twitter.com/rDyyRu0iZR
— Angelo Zarra (@angezarra49) September 15, 2019
Dosłownie chwilę później agresywnie zachował się również Krzysztof Piątek i zobaczył żółtą kartkę. W drugiej połowie napastnik AC Milan w końcu się przełamał. W 68. minucie pewnym strzałem na bramkę zamienił rzut karny. Najpierw wykonał słynne już pistolety, a następnie uciszył krytykantów, których w ostatnim czasie nie brakowało. Był to pierwszy gol Piątka w Serie A od 19 maja.
Es; 'Piątek is overschat'
— es. (@esmeeevdw_) September 15, 2019
Piątek; pic.twitter.com/riYBNFNyhZ
Piątek do bramki Hellas Verona trafił raz jeszcze, ale jego radość okazała się przedwczesna, ponieważ po wideoweryfikacji sędzia nie uznał gola. Reprezentant Polski wślizgiem zaatakował piłkę, którą ręką przytrzymywał już bramkarz gospodarzy.
Druga połowa dostarczyła sporych emocji, a w doliczonym czasie gry z boiska wyrzucony został również Davide Calabria. Hellas Verona do ostatniej sekundy walczył o remis, ale Rossoneri zdołali dowieźć wynik do końca. Milan po trzech kolejkach ma sześć punktów i zajmuje siódme miejsce w tabeli Serie A.
W niedzielę w nowych barwach w Serie A debiutował nie tylko Mariusz Stępiński, ale również Arkadiusz Reca, który jest wypożyczony z Atalanty do SPAL. Lewy obrońca reprezentacji Polski zaprezentował się bardzo słabo i w drugiej połowie został zmieniony. Pochwały zebrał za to Thiago Cionek, który również zagrał przeciwko Lazio Rzym. SPAL wygrało to spotkanie 2:1.
90 minut w bramce Bologna FC rozegrał natomiast Łukasz Skorupski. Jego zespół wygrał po szalonym meczu 4:3.