![Obrazek newsa : PKO Ekstraklasa: Legia gromi Radomiaka w meczu przyjaźni [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Fimg-5180.webp&w=3840&q=75)
Legia Warszawa zanotowała trzecią wygraną w bieżącym sezonie PKO Ekstraklasy. W spotkaniu 5. kolejki podopieczni Goncalo Feio wysoko pokonali Radomiaka 4:1.
Mecz przyjaźni dla Legii
Legia do tej pory wygrała dwa ligowe spotkania, jedno zremisowała, a jedno przegrała. Dodatkowo udało się jej awansować do IV rundy eliminacji LK, dlatego początek sezonu można uznać za udany. Radomiak natomiast zaczął od wygranej z GKS-em, ale kolejne dwa spotkania już przegrał i jego forma szybuje w dół. Radomianie w poprzednim sezonie potrafili jednak wygrać w Warszawie aż 3:0 i dziś liczyli na powtórzenie dobrego występu. Przez pierwsze dwa kwadranse goście radzili sobie nawet dobrze i mieli pomysł, aby zaskoczyć Legię, ale nie potrafili konkretnie zaatakować bramki Kacpra Tobiasza, dlatego groźnych sytuacji zbytnio nie było. Od około 30. minuty zaczęli budzić się gospodarze, a w 38. minucie udało im się wyjść na prowadzenie. Jedenastkę po zagraniu ręką pewnie wykorzystał Blaz Kramer. Tuż przed przerwą ekipa Goncalo Feio poszła za ciosem i podwyższyła prowadzenie, tym razem bramkę zdobył Bartosz Kapustka.
Jest dziś w świetnej formie Bartosz Kapustka! ⭐ Najpierw zawodnik @LegiaWarszawa wywalczył rzut karny, teraz sam wpisał się na listę strzelców! 🎯🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 18, 2024
📺 Mecz Legii z Radomiakiem trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/ItOx35FAqZ
Do przerwy warszawianie pewnie prowadzili, a na początku drugiej połowy znowu groźny był Radomiak. Drużyna Bruno Baltazara tym razem jednak potrafili zamienić przewagę na bramkę, bo w 61. minucie Tobiasza pokonał Capita. Radomiak jednak zbyt długo nie pocieszył się ze zmniejszenia strat, bo chwilę później Legia dostała kolejny rzut karny, którego tym razem wykorzystał Marc Gual.
Dzieje się w Warszawie! 🤯 Najpierw gola kontaktowego strzelił Pedro Capemba, potem sędzia podyktował rzut karny, którego na bramkę zamienił Marc Gual! 💥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 18, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrTue pic.twitter.com/BjtoqCtHx6
Po tym trafieniu Radomiak jeszcze nie złożył broni i starał się zmniejszyć straty. Drugą świetną sytuację miał Capita, lecz tym razem zatrzymał go Tobiasz. W 90. minucie Legioniści zadali czwarty i decydujący cios. Na 4:1 trafił Wojciech Urbański, który nie uderzył zbyt mocno, ale i tak to wystarczyło do pokonania Wiktora Koptasa.
Ostatnie słowo w meczu Legii z Radomiakiem należało do Wojciecha Urbańskiego! 🔥🎯 Ważna chwila dla młodzieżowca drużyny ze stolicy Polski! 👏
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 18, 2024
📺 Oglądaj PKO BP Ekstraklasę w CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrTue pic.twitter.com/g671ASHzhQ
To trafienie 19-latka ustaliło wynik końcowy tej potyczki. Legia wygrała z Radomiakiem 4:1 i odniosła trzeci ligowy triumf w obecnym sezonie.