
Prestiżowy mecz w świątecznej atmosferze dla Legii Warszawa.
W emocjonującej rywalizacji na stadionie w Zabrzu, Legia Warszawa udowodniła, że jest drużyną, która nawet na wyjeździe potrafi przejąć inicjatywę i zdobyć cenne trzy punkty. Spotkanie z Górnikiem Zabrze było pełne zwrotów akcji, szczególnie po przerwie.
Pierwsza połowa, choć nie obfitowała w gole, zaoferowała kilka interesujących sytuacji. Legia, dzięki bramce Tomasa Pekharta, zdołała jednak wyjść na prowadzenie tuż przed przerwą. Akcja ta była pięknym zwieńczeniem drużynowego wysiłku, w którym kluczową rolę odegrał również Jurgen Elitim.
Po zmianie stron Górnik Zabrze próbował odwrócić losy meczu. Rzut karny skutecznie wykorzystany przez Lawrence'a Ennaliego na chwilę przywrócił wiarę w pozytywny wynik. Niestety dla gospodarzy, Legia nie zamierzała na tym poprzestać. Wejście Bartosza Kapustki na boisko okazało się kluczowe – zaledwie kilka sekund po pojawieniu się na murawie, skrzydłowy zdobył bramkę, która ponownie wysunęła warszawską drużynę na prowadzenie.
Ostateczny cios dla aspiracji Górnika zadał Josue, który po znakomitej asyście Marca Guala ustalił wynik spotkania na 3:1 dla Legii. Ten gol nie tylko przypieczętował triumf gości, ale również pokazał, jak ważne w futbolu są indywidualne umiejętności połączone z doskonałym zrozumieniem na boisku.
Zobacz bramki
Tomáš Pekhart daje prowadzenie Legii w Zabrzu!⚽ Świetną asystą popisał się Juergen Elitim!👌
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 1, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/7rAzejAWaT
DZIEJE SIĘ W ZABRZU!🔥 Najpierw Ennali z zimną krwią wykorzystał rzut karny dla Górnika, a chwilę później Bartosz Kapustka dał ponowne prowadzenie Legii!⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 1, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/ArAZofPBRX
Ależ zatańczył z obrońcami Górnika Marc Gual!😍🕺 Josue strzela na 3:1 dla Legii!⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 1, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/DR8AUlGdsQ