
Raków Częstochowa zremisował z Lechem Poznań 0:0 w drugim piątkowym meczu 4. kolejki PKO Ekstraklasy.
Hit rozczarował
4. kolejka PKO Ekstraklasy ma naprawdę kilka interesujących spotkań, ale na papierze najciekawiej zapowiadało się drugie piątkowe starcie, w którym Raków mierzył się z Lechem Poznań. Potyczka w Częstochowie była określana jako hit tej serii gier i nie ma co się dziwić, bo w przeszłości mecze Medalików z Kolejorzem stały na naprawdę wysokim poziomie. Niestety tego nie można powiedzieć o pierwszej połowie dzisiejszego meczu, która była naprawdę okropna. Dogodne okazje mogliśmy policzyć na palach jednej ręki i o tych czterdziestu pięciu minutach każdy będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. W drugiej połowie poziom tego spotkania na szczęście był już lepszy. Głównie ze strony podopiecznych Marka Papszuna, którzy cztery razy uderzyli celnie na bramkę Bartosza Mrozka. Niestety dla gospodarzy żaden z nich nie zakończył się celnym strzałem, choć kilka razy było blisko. Ostatecznie gola w tym meczu nie zobaczyliśmy, a spotkanie, które miało być hitem niestety było kitem. Raków - Lech 0:0.
Jutro dwa mecze
4. kolejka PKO Ekstraklasy trwa w najlepsze, a jutro rozegrane zostaną kolejne dwa mecze. O 17:30 Korona zagra z Cracovią, a o 20:15 Pogoń ze Stalą Mielec.