![Obrazek newsa : PKO Ekstraklasa: Puszcza dzieli się punktami z Górnikiem [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2FBez_nazwy-160740a3e6cd03.webp&w=3840&q=75)
Wystartowała 2. kolejka PKO Ekstraklasy. W pierwszym meczu tej serii gier Puszcza Niepołomice zremisowała z Górnikiem Zabrze 2:2.
Remis po dobrym meczu
Puszcza i Górnik nie rozpoczęły udanie nowego sezonu PKO Ekstraklasy. Niepołomiczanie ulegli Jagiellonii, a zabrzanie Lechowi. Obie ekipy chciały dziś zagrać zdecydowanie lepiej i po prostu zapunktować. Skuteczniej w ten mecz weszli podopieczni Jana Urbana, którzy w 10. minucie objęli prowadzenie. Luka Zahovic dośrodkował w pole karne, a tam głową Kewina Komara pokonał Manu Sanchez.
Manu Sánchez daje Górnikowi prowadzenie w meczu z Puszczą Niepołomice!💥⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 26, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrTue pic.twitter.com/G9fLWRfkjA
Po straconym golu do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy stworzyli sobie 2-3 groźne sytuacje. Niestety dla nich nie oddali żadnego celnego strzału i do przerwy to Górnik wygrywał. Początek drugiej części mógł się nam naprawdę podobać, bo w ciągu ośmiu minut zobaczyliśmy aż trzy gole. Najpierw w 52. minucie do remisu doprowadził nowy nabytek gospodarzy, Michalis Kosidis. Ekipa Tomasza Tułacza z tego remisu długo się jednak nie cieszyła, bo chwilę później ponowne prowadzenie Górnikowi dał Damian Rasak. Żubry jednak potrafiły szybko się odgryźć i wyrównać stan rywalizacji za sprawą Jakuba Serafina.
𝐂𝐎 𝐙𝐀 𝐌𝐄𝐂𝐙 𝐖 𝐊𝐑𝐀𝐊𝐎𝐖𝐈𝐄!🔥🔥🔥 𝟑 𝐁𝐑𝐀𝐌𝐊𝐈 𝐖 𝐎𝐒𝐈𝐄𝐌 𝐌𝐈𝐍𝐔𝐓!🎢
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 26, 2024
Musicie to zobaczyć!⬇️
📺 Transmisja meczu Puszczy Niepołomice z Górnikiem Zabrze w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrTue pic.twitter.com/Zbxf7t3XaF
Później wciąż na poziom spotkania nie mogliśmy narzekać. Obie ekipy potrafiły jeszcze konkretnie zagrozić bramce przeciwnika. Gola dla Górnika mógł strzelić Lukas Podolski, którego jednak fenomenalną paradą zatrzymał Komar. Ze strony Puszczy natomiast w słupek trafił Kamil Kieliś. Ostatecznie już nic się w tym spotkaniu nie zmieniło. Puszcza podzieliła się punktami z Górnikiem remisując 2:2, a oba zespoły mogą być zadowolone z tego, jak dziś wyglądały.