
Raków Częstochowa w niedzielę pokonał Legię Warszawa 2:1.
Zdecydowanie więcej emocji kibice mogli doświadczyć w pierwszej połowie. Władysław Koczerhin w 27. minucie zaskoczył Kacpra Tobiasza uderzeniem spoza pola karnego.
RAKÓW PROWADZI W WARSZAWIE! Kochergin świetnie przymierzył z dystansu! ?
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 8, 2023
Jak odpowie @LegiaWarszawa? ⚽
? Mecz trwa w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSlpic.twitter.com/zxvdxJQxa5
Jeszcze przed przerwą Legia wyrównała po trafieniu Pawła Wszołka.
Legia wyrównuje tuż przed przerwą! Paweł Wszołek głową kieruje piłkę do siatki! ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 8, 2023
Mamy więc 1:1 i niedługo wracamy do gry!
? Mecz możecie oglądać w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSlpic.twitter.com/AHca8gpu3d
O wyniku zdecydował duży pech Rafała Augustyniaka, który zaliczył samobója.
RAKÓW ZNÓW PROWADZI! Rafał Augustyniak wpakował piłkę do własnej bramki ?
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 8, 2023
? Mecz możecie oglądać w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSlpic.twitter.com/pl5dzQGWKO
Dla Legii to trzecia porażka z rzędu we wszystkich rozgrywkach. 'Wojskowi' dawno nie mieli takiej serii.
Raków z kolei w końcu wygrywa ze stołecznymi po porażkach w finale Pucharu Polski i w Superpucharze. Częstochowianie także mijają legionistów bezpośrednio w tabeli ekstraklasy i awansują na drugą pozycję.
Ekstraklasa Rakow czestochowa Legia warszawa Pko ekstraklasa