
Za nami wszystkie niedzielne mecze 4. kolejki PKO Ekstraklasy. W ostatnim dzisiejszym starciu Widzew Łódź zremisował 0:0 z Śląskiem Wrocław.
Bezbramkowy remis na zakończenie niedzielnych zmagań
Dwa dzisiejsze mecze PKO Ekstraklasy stały na bardzo wysokim poziomie, nie zabrakło w nich emocji, a szczególnie goli. Całkiem spore emocje były także w trzecim niedzielnym meczu, w którym Widzew podejmował Śląsk. W pierwszej połowie obie drużyny miały swoje dogodne sytuacje, ale minimalnie lepszy był Śląsk i wydawało się, że jeśli ktoś ma strzelić gola, to będą to właśnie wrocławianie. Wykazali się oni jednak dużą nieskutecznością i do przerwy bramek nie zobaczyliśmy. Nie zobaczyliśmy ich również w drugiej połowie, choć tutaj przewaga podopiecznych Jacka Magiery była jeszcze większa, a znacznie pomogła im w tym czerwona kartka dla Samuela Kozlovsky'ego w 64. minucie. Po tej sytuacji goście totalnie zepchnęli Widzew do defensywy i raz za razem atakowali na jego bramkę. Ponownie jednak zabrakło im skuteczności, a potyczka ostatecznie zakończyła się bezbramkowym remisem.
Jutro zamknięcie kolejki
4. kolejka PKO Ekstraklasy przejdzie do historii jutro, gdy o 19 zostanie rozegrany ostatni mecz tej serii gier. Piast Gliwice na własnym stadionie podejmie GKS Katowice.