Zdjęcie Kamil Gieroba
Autor:Kamil GierobaDodano:
Zdjęcie Kamil Gieroba
Autor:Kamil GierobaDodano:
Obrazek newsa : Postecoglou: Czerwona kartka wpłynęła na meczTottenham Hotspur

Tottenham Hotspur w poniedziałkowy wieczór doznał pierwszej porażki pod wodzą Ange Postecoglou.

Przegrana w Derbach

Od razu okazała się to bardzo bolesna przegrana. Nie dość, że z największym rywalem - Chelsea, to na własnym terenie. I to wysoko 1:4. Już od 33. minuty "Koguty" grały w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Cristiana Romero. I to właśnie wtedy rozpoczęły się największe problemy dla gospodarzy. 

Mimo kontrowersji i trudnego wieczoru turecki szkoleniowiec - Postecoglou wydawał się niezbyt skłonny do krytyki sędziów. Wręcz przeciwnie - był zdania, iż takie zachowanie, czyli ciągła krytyka... dąży do likwidacji autorytetów wśród arbitrów. "Dorastałem w strachu przed sędziami. Byliby jak policjanci. Myślę, że obecnie rozmawiamy także z policjantami." Choć jednocześnie zwrócił uwagę, że dość długo czekali na decyzję VAR. 

Decyzje to decyzje: albo je akceptujesz, albo nie. Część z tego wynika z naszej winy, jeśli co tydzień będziemy narzekać na złe decyzje, stanie się to, co wydarzyło się dzisiaj: analiza kryminalistyczna każdej decyzji. Tak wygląda teraz gra, ale nie podoba mi się to. W pewnym momencie musimy zaakceptować decyzję sędziego - skomentował po ostatnim gwizdku -  Myślałem, że zaczęliśmy naprawdę dobrze, strzeliliśmy świetnego gola, a do drugiego dzieliło nas kilka centymetrów. Czerwona kartka wpłynęła na mecz, czułem się, jakbym stał i czekał aż coś się wydarzy.

Okazja do rehabilitacji dla Tottenhamu już w najbliższą sobotę. Londyńczycy zmierzą się na wyjeździe z Wolverhampton. Przez porażkę podopieczni "Big Angie" spadli na pozycję wicelidera, a na szczyt tabeli Premier League weszli piłkarze Manchesteru City.

Źródło: Sky Sports

Premier League Premier league Ange Postecoglou Tottenham hotspur Chelsea

Komentarze użytkowników