
Crystal Palace wypuściło remis z rąk.
W ostatniej chwili
Na zakończenie 24. kolejki Premier League Crystal Palace podjęło u siebie Chelsea w derbach Londynu. Mecz, mający dwa różne oblicza, zakończył się remisowym wynikiem 1:3 dla przyjezdnych. W pierwszej połowie, pomimo gigantycznej przewagi w posiadaniu piłki po stronie "The Blues", to gospodarze byli drużyną lepszą, wychodząc na prowadzenie za sprawą pięknego trafienia Jeffersona Lermy. Po zmianie stron Chelsea doszła jednak do głosu, prezentując więcej konkretów, jednak tych wystarczyło tylko na wyrównanie autorstwa Conora Gallaghera. Podopieczni Mauricio Pochettino napierali, ale nie na tyle skutecznie, aby wywieźć z Selhurst Park bezcenne 3 punkty. Tak przynajmniej wydawało się do 91 minuty, kiedy to Gallagher dołożył drugie trafienie, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo. Dzieła zniszczenia dopełnił natomiast Enzo Fernandez.
Przełamanie
Po dwóch porażkach z rzędu Chelsea w końcu odniosła zwycięstwo i na tę chwilę zajmuje 10. pozycję w tabeli z dorobkiem 34 punktów. Do 5 miejsca wciąż traci jednak aż 12 oczek. Palace z kolei okupuje lokatę 15. i ma dokładnie o 10 punktów mniejszy dorobek niż jego dzisiejszy rywal.