Zgodnie z przypuszczeniami Łukasz Fabiański wrócił po kontuzji na boiska Premier League w meczu z Liverpoolem. Reprezentant polski nie zdołał jednak powstrzymać lidera i West Ham United przegrał 0:2. “Fabian” nie może sobie jednak nic zarzucić.
Łukasz Fabiański nie mógł wystąpić w ostatnich trzech meczach West Ham United Evertonem, Leicester oraz West Bromwich Albion (w Pucharze Anglii) z powodu urazu. W piątek Polak wrócił do treningów i w środę stanął w bramce podczas spotkania z Liverpoolem.
“The Reds” wygrali 2:0, ale do postawy Łukasza Fabiańskiego nie można mieć zastrzeżeń. Kilka razy ratował swój zespół od utraty bramki, a przy wpuszczonych golach nie miał nic do powiedzenia.
Najpierw w 35. minucie z rzutu karnego pokonał go Mohamed Salah, a kilka minut po przerwie w sytuacji sam na sam gola strzelił Alex Oxlade-Chamberlain. W tej drugiej sytuacji reprezentant Polski był wściekły na swoich kolegów, ponieważ gol padł po kontrze w sytuacji, gdy West Ham United wykonywał rzut rożny, a potem trzykrotnie można było przejąć piłkę.
Liverpool dzięki zwycięstwu umocnił się na pozycji lidera Premier League. Nad drugim Manchesterem City ma aż 19 punktów przewagi. Podopieczni Juergena Kloppa wygrali 23 mecze, 1 zremisowali i nie doznali żadnej porażki! West Ham United zajmuje miejsce tuż nad strefą spadkową, ale ma tyle samo punktów co znajdujący się w niej Bournemouth i Watford.
Łukasz Fabiański w tym sezonie rozegrał tylko dziesięć meczów. Wpuścił nich 10 goli, a pięciokrotnie zachowywał czyste konto. Blisko cztery miesiące stracił na leczenie kontuzji. Bez niego West Ham United osiągał bardzo słabe wyniki. Być może powrót do gry reprezentanta Polski odmieni pozycję zespołu.
W sobotę 'The Reds' spróbuje powstrzymać Jan Bednarek. Transmisję z meczu Liverpool - Southampton przeprowadzi Canal+ Sport. West Ham United również w sobotę o godzinie 16:00 zmierzy się z Brighton & Hove Albion.
Premier League: West Ham United - Liverpool FC 0:2 (0:1)
0:1 - Mohammed Salah (k.) 35'
0:2 - Alex Oxlade-Chamberlain 52'
Składy:
West Ham Unied: Fabiański - Ngakia, Diop, Ogbonna, Cresswell, Masuaku - Noble, Rice, Snodgrass - Haller, Lanzini (69' Fornas).
Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold (78' Keita), Gomez, van Dijk, Robertson - Oxlade-Chamberlain (85' Jones), Henderson, Wijnaldum - Salah, Firmino, Origi (69' Fabinho).
Polacy za granicą Ligi zagraniczne Premie league Liverpool West ham united łukasz fabiański