
Fantastyczna forma Kogutów.
Passa trwa
Na inaugurację 10. serii zmagań tego sezonu Premier League Tottenham pokonał na wyjeździe Crystal Palace 2:1. W pierwszej połowie, pomimo znacznie wyższego posiadania piłki po stronie gości, to gospodarze byli bardziej konkretni, jednak nie zamienili tego na zdobycze bramkowe. Te padły dopiero po przerwie i więcej ich było dla Spurs. Najpierw własnego bramkarza pokonał Joel Ward, a później trafieniem popisał się Heung-Min Son. Dopiero w doliczonym czasie drugiej odsłony gola honorowego zdobył Jordan Ayew.
Lider
W zaistniałej sytuacji podopieczni Ange Postecoglou mając 26 punktów na koncie utrzymają pozycję lidera angielskiej ekstraklasy, bez względu na rezultaty pozostałych spotkań. W najgorszym dla Londyńczyków wypadku, Arsenal i Manchester City zbliżą się do nich na 2 punkty, ale najpierw muszą wygrać swoje mecze. Kolejną dobrą wiadomością dla Kogutów jest natomiast fakt, iż po 8 miesiącach nieobecności spowodowanej kontuzją do gry powrócił Rodrigo Bentancur.
Crystal Palace z kolei na razie trzyma się na lokacie jedenastej z dorobkiem 12 oczek.