

Portugalczyk zawiódł w meczu z Evertonem, a do tego nie popisał się zachowaniem.
Porażka Manchesteru United
W sobotę Manchester United przegrał na wyjeździe z Evertonem 0:1. Decydującą bramkę w 27. minucie zdobył Anthony Gordon strzałem za pola karnego. Jednym z piłkarzy, którzy najbardziej zawiedli był niewidoczny Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk nie wytrzymał
To jednak nie wszystko. Po porażce nie wytrzymał nerwowo, niszcząc telefon jednego z kibiców klubu z Liverpoolu. Okazało się, że był to nastoletni chłopak. Na Ronaldo posypał się hejt, przeprosił za zachowanie. Ale i tak zajmie się nim policja.
- Zgłoszono atak jednego z zawodników gości na chłopca, kiedy piłkarze opuszczali boisko o godzinie 14.3' - możemy przeczytać w komunikacie policji.
- Śledztwo jest w toku. Funkcjonariusze współpracują obecnie z Evertonem w celu przejrzenia nagrań z kamer przemysłowych, prowadząc szeroko zakrojone poszukiwania świadków, aby ustalić, czy doszło do przestępstwa. Każdy, kto posiada informacje na temat tego incydentu, proszony jest o kontakt z biurem mediów społecznościowych policji Merseyside - ogłoszono.
Sprawa wygląda zatem bardzo poważnie i Ronaldo grożą poważniejsze konsekwencje.
Źródło: Eurosport
Ronaldo smashing someone’s phone at full time ?? EFC pic.twitter.com/nw0XIK2enR
— EvertonHub (@evertonhub) April 9, 2022
Premier League Manchester united Premier league Cristiano ronaldo