
Peter Prevc dwudziesty czwarty raz w karierze wygrał zawody Pucharu Świata. tym razem na domowej Letalnicy. Kamil Stoch najlepszym z Polaków.
Kończyć karierę to w takim stylu
Kończący po tym weekendzie karierę Peter Prevc lotami na 237.5 i 231 metrów zapewnił sobie wygraną na domowej skoczni do lotów, Letalnicy. Słoweniec wyprzedził Daniela Hubera oraz Johanna Andre Forfanga.
Kolejne dwa punkty dopisać może sobie Noriaki Kasai. Legendarny japoński skoczek może podziękować Manuelowi Fettnerowi, bowiem jego dyskwalifikacja w pierwszej serii zapewniła mu awans do drugiej serii. Erik Belshaw zajął ósme miejsce, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze. Pierwszy raz od konkursu w Bishofschofen w 2002 roku Amerykanie mają swojego zawodnika w czołowej dziesiątce konkursu, wówczas to Alan Alborn zajął szóste miejsce. Ponownie z dobrej strony pokazał się Jewhen Marusiak, Ukrainiec był piętnasty, tuż za nim sklasyfikowano Włocha, Alexa Insama.
Kamil Stoch próbami na 213 i 218.5 metra zapewnił sobie jedenaste miejsce i był najlepszym z Polaków. Pozostałe miejsca naszych reprezentantów to, 14. Aleksander Zniszczoł oraz 23. Piotr Żyła. Na pierwszej serii zawody zakończył Dawid Kubacki.
Wielki Peter Prevc powraca na szczyt na dwa dni przed zakończeniem kariery! Słoweniec triumfuje w Planicy przed własną publicznością!
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 22, 2024
Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch jedenasty #Planica #skijumpingfamily pic.twitter.com/0miIOv10zG
Jutro w Planicy ma rozegrać się ostatni w sezonie konkurs drużynowy, jego planowany start zaplanowano na 9:30.
Thomas Thurnbichler na dłużej trenerem kadry A
Adam Małysz, Prezes PZN potwierdził w studio TVN, że Thomas Thurnbichler pozostanie na kolejny sezon trenerem Polskiej kardy A skoczków - Thomas zostaje na pewno, cały czas rozmawiamy, cały czas tworzymy pozostałe co zrobić jak zrobić, żeby to wszystko usprawnić. Dodał także że będą rozmowy po Planicy
Adam Małysz w studiu TVN jasno określa przyszłość Thomasa.
— Damian Michałowski (@damianmichal) March 22, 2024
Nie będzie też specjalnych, mniejszych teamów dla starszyzny.#skijumping pic.twitter.com/18BKWeYkXq
W rozmowie z PAP Małysz, po wczorajszych kwalifikacjach powiedział - Wiedzieliśmy, że po długich latach sukcesów kryzys może przyjść. Zrobimy wszystko, żeby znów odzyskać swoją pozycję. Ciężko jest mówić o formie naszych zawodników, może oprócz Olka Zniszczoła. Dzisiaj mamy ostatnie konkursy, kończymy sezon, trochę Piotrek (Żyła) obudził się nam w kwalifikacjach, bo pofrunął daleko. Ale to pokazuje, że się da, że stać nas, naprawdę. Pewne zmiany gdzieś tam nastąpią, ale mamy cały czas jako Polski Związek Narciarski, cały zarząd, mocne zaufanie do Thomasa i będziemy robić wszystko w tym kierunku, żeby mu pomóc, żeby naprawdę było dobrze