
Japonia i Iran awansowały do ćwierćfinału Pucharu Azji. Japończycy okazali się lepsi od Bahrajnu, wygrywając 3:1. Iran z kolei pokonał Syrię, choć potrzebował do tego rzutów karnych. W regulaminowym czasie gry i dogrywce padł remis 1:1.
Japonia i Iran uzupełniają stawkę
Większość ćwierćfinalistów Pucharu Azji znaliśmy, ale dziś do obsadzenia mieliśmy dwa miejsce. Pierwszym środowym spotkaniem 1/8 finału była potyczka Bahrajnu z Japonią, w której faworyt był jeden. Mowa tutaj oczywiście o Japończykach, którzy ze swojej roli wywiązywali się bardzo dobrze praktycznie przez całe spotkanie. Po pierwszej połowie prowadzili 1:0 po trafieniu Ritsu Doana, a tuż po przerwie zwiększyli przewagę za sprawą Takefusy Kubo. W 64. minucie Bahrajnowi udało się złapać kontakt, gdy samobójcze trafienie zaliczył Zion Suzuki, ale to było wszystko na co tę drużynę było stać. Później kolejnego gola dołożyła Japonia, a konkretnie zrobił to Ayase Ueda. Ostatecznie ta bramka napastnika ustaliła wynik końcowy spotkania. Japończycy wygrali 3:1 i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Azji.
W drugim spotkaniu Iran podejmował Syrię. W tej potyczce również mieliśmy wyraźnego faworyta w postaci Irańczyków. Irańczyków, którzy jednak mieli duże problemy. W pierwszej połowie co prawda zdobyli bramkę z rzutu karnego za sprawą Mehdiego Taremiego, ale po przerwie lepiej prezentowali się Syryjczycy. Oni również otrzymali jedenastkę i również ją wykorzystali, a konkretnie zrobił to Omar Kharbin. Iran później starał się odpowiedzieć, ale był bardzo nieskuteczny. Problem pojawił się w doliczonym czasie gry, gdy czerwoną kartkę obejrzał Taremi. W dogrywce Irańczycy grali oczywiście tak, aby dotrwać do rzutów karnych i to im się udało. W serii jedenastek byli oni bardziej skuteczni, bo zwyciężyli tam 5:3 i jako ostatnia drużyna awansowali do ćwierćfinału.
Pary ćwierćfinalowe
Po rozegraniu wszystkich spotkań 1/8 poznaliśmy pary ćwierćfinałowe, oto one:
Tadżykistan - Jordania
Australia - Korea Południowa
Uzbekistan - Katar
Japonia - Iran