Raków Częstochowa awansował do ostatniej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Maccabi wyeliminowany [WIDEO]

Screen TV

Ten news dotyczy:

Liga Konferencji EuropyMaccabi HajfaRaków Częstochowa

Raków Częstochowa odrobił straty z pierwszego meczu i awansował do ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Europy. "Medaliki" w pierwszym meczu przegrały przed własną publicznością 0:1, a na wyjeździe wygrali 2:0. Drużyna Marka Papszuna od 55. minuty grała w przewadze po tym, jak drugą żółtą kartkę otrzymał Lisav Eissat.

Przed meczem

W pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy Raków Częstochowa przegrał na własnym stadionie z Maccabi Hajfa (0:1) i na Węgry leciał odrabiać jednobramkową stratę. Marek Papszun wystawił taką samą jedenastkę, jak w pierwszym spotkaniu. Natomiast trener Maccabi, Diego Flores zdecydował się dwie zmiany. Xandera Severina i Kenny'ego Saiefa zastąpili Shon Goldberg oraz Dolev Haziza. 

Rwana gra

Od początku gra była rwana i szarpana. Maccabi grało na czas, faulowało i przewracało się niemal po każdym mocniejszym starciu z piłkarzami Rakowa. W 10. minucie Patryk Makuch ucierpiał po starciu w powietrzu z Eissatem. Napastnik Rakowa został trafiony głową przez zawodnika gości i potrzebował pomocy medycznej. Pierwsze ostrzeżenie Raków otrzymał w 15. minucie. Po dośrodkowaniu szansę w polu karnym miał Azoulay, który ostatecznie nie doszedł do piłki. Później "Medaliki" przejęły kontrolę i dyktowały warunki gry.

Raków Częstochowa odrobił straty. Barath otworzył wynik

W 18. Tomasz Pieńko podał w pole karne do Michaela Ameyawa, ale jego strzał został zablokowany. Minutę później Pieńko po rykoszecie trafił w słupek. Napór Rakowa trwał dalej, a kolejne okazje mieli Arsenić, Tomasz Pieńko czy Oskar Repka. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry drużyna Marka Papszuna wyszła na prowadzenie. Gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Michaela Ameyawa strzelił Peter Barath. Dla węgierskiego pomocnika to pierwsze trafienie w tym sezonie.

𝐍𝐨 𝐭𝐨 𝐰 𝐝𝐰𝐮𝐦𝐞𝐜𝐳𝐮 𝐫𝐞𝐦𝐢𝐬... 🤝

Za chwilę start drugiej połowy!

🔴 📲 OGLĄDAJ ▶️ https://t.co/g4imeUGgTV pic.twitter.com/xPcfw6X2k0

— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 14, 2025

Pieńko wywalcza rzut karny, Diaby-Fadiga podwyższa wynik

Druga połowa rozpoczęła się od uderzenia Oskara Repki. Później Tomasz Pieńko próbował zaskoczyć bramkarza Maccabi. W 55. minucie Lisav Eissat otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną za nieprzepisowe zatrzymanie Patryka Makucha. Raków wykorzystał grę w przewadze. W 73. minucie Tomasz Pieńko został zaczepiony w polu karnym, za co sędzia podyktował rzut karny. Początkowo piłkę w ręce wziął sam poszkodowany, który ostatecznie przekazał ją do Lamine Diaby'ego-Fadii, a ten pokonał bramkarza Maccabi i tym samym podwyższył na 2:0. W 86. minucie powinno być 3:0, ale piłkarze Rakowa zmarnowali dogodną sytuację. Do końca spotkania wynik już się nie zmienił i ostatecznie to Raków cieszył się z awansu.

W ostatniej rundzie kwalifikacji LKE Raków Częstochowa zagra z Ardą.

14.08.2025r., drugi mecz 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy, neutralne boisko - Nagyerdei Stadiom (Debreczyn)

Maccabi Hajfa - Raków Częstochowa 0:2 (0:1)

Barath 45+1', Diaby-Fadiga 76'

Maccabi Hajfa: Yermakov - Bataille (Melamed 88'), Seck, Eissat, Goldberg - Azoulay, Naot (Kassa 79'), Cornud (Saief 79') - Stewart, Javanović (Khalili 60'), Haziza (Mohamed 78')

Raków Częstochowa: Trelowski 0 Racovitan, Arsenić, Svarnas - Tudor, Barath (Struski 90+3'), Repka, Otieno - Ameyaw (Adriano 86'), Makuch (Diaby-Fadiga 58') Pieńko (Diaz 85')

Sędziował: Jerome Brisard (Francja)

Żółte kartki: Eissat 31', Haziza  41', 55', Flores (poza boiskiem) 57', Azoulay 90+2'