
Johann Andre Forfang był najlepszy podczas niedzielnych zawodów z Oslo. Aleksander Zniszczoł był najwyżej z Polaków, zajął on dziesiąte miejsce.
Forfang goni Krafta
Johann Andre Forfang po próbach na 133.5 i 128 metrów zapewił sobie wygraną w Oslo. Za nim uplasowali się "wiecznie drugi" Ryoyu Kobayashi, po lotach na 129 i 127.5 metra, zaś podium uzupełnił Stefan Kraft. Trzecie miejsce dały mu skoki na 132 i 124 metry. O dwie dziesiąte za nim uplasował się lider po pierwszej serii Domen Prevc.
Pierwszy raz od roku w czołowej dziesiątce znalazł się Robert Johansson. Norweg zajął piąte miejsce na ojczystej ziemi. Inny Skandynaw, Niko Kytosaho zajął siódme miejsce co jest jego najlepszym miejscem w karierze.
Z negatywnych zaskoczeń należy wspomnieć, o 32. lokacie, drugiego wczoraj Kristofera Eriksena Sundala. Norweg upadł w kwalifikacjach, jednak wziął udział w konkursie i zakończył udział na pierwszej serii. Ponownie słabo spisał się Niemiec, karl Geiger, ten był 35. Tuż za nim sklaryfikowano Kamila Stocha W drugiej serii także zabrakło Halvora Egnera Graneruda. Lider Raw Air do wczoraj, który stracił prowadzenie po kwalifikacjach pogrzebał swoje szanse na dobry wynik w konkursie, Daniel Huber bowiem, zajął 39. lokatę. Dawid Kubacki był dopiero 41. Pomimo niezłego skoku w kwalifikacjach, w pierwszej serii konkursowej nie poradził sobie Polak.
Trzech Polaków zdobyło punkty, 10. Aleksander Zniszczoł, 19. Piotr Żyła oraz 21. Maciej Kot. Stoch i Kubacki jak wspomnieliśmy wcześniej nie zdobyli punktów.
🏆 JOHANNNNN! The local hero Johann Andre Forfang 🇳🇴 wins the thrilling competition in Oslo just a point ahead of Ryoyu Kobayashi 🇯🇵#fisskijumping #skijumping #skijumpingfamily pic.twitter.com/3eho5rkJcL
— FIS Ski Jumping (@FISskijumping) March 10, 2024
W klasyfikacji Raw Air, na czele Stefan Kraft. Austriak uzbierał 773.5 punktu, za nim plasuje się dzisiejszy triumfator Johann Andre Forfang ze stratą 11.3 punktu, podium cyklu uzupełnia Jan Hoerl, który traci 25.3 punktu. Piotr Żyła jest najlepszym z Polaków, na 14. miejscu klasyfikowany jest Wiślanin tracąc do lidera 85.4 punktu. Kolejne miejsca Polaków to, 20. Maciej Kot (153.5 pkt straty), 25. Aleksander Zniszczoł (188.3 pkt straty), 29. Kamil Stoch (225.7 pkt straty) oraz 40. Dawid Kubacki (342.7 pkt straty).
Kolejne zawody odbędą się w Trondheim. We wtorek odbędą się zawody na średniej skoczni, zaś w środę na dużym obiekcie Granasen.