
Sport.pl donosi, że czołowy reprezentant Polski może mieć nowego, prywatnego trenera.
Stoch i Dolezal mają się ku sobie?
Niedawno Niemiecki Związek Narcairski (DSV) poinformował, że Michal Dolezal nie będzie dalej kontynuować pracy z niemiecką kadrą.
Niezależne źródła zza granicy mają potwierdzać tę teorię, czyli o możliwej współpracy Czecha z Orłem z Zębu. O tym informuje jeden z lepiej poinformowanych dziennikarzy w tematyce skoków narciarskich, Jakub Balcerski.
Informacja miała zacząć krążyć podczas ostatnich spotkań komitetów FIS w Pradze. Informacje o ewentualnej ponownej współpracy Stocha i Dolezala miały przekazać źródła ze Słowenii oraz Czech. Do nas żadne dokumenty od Michala nie wpłynęły. I z informacji, które mam, nikt z prezydium zarządu związku nie rozmawiał z Michalem - Informował Sport.pl Wojciech Gumny, wiceprezes PZN. Na pytania dziennikarzy polskiego portalu, były szkoleniowiec Reprezentacji Polski nie odpowiedział.
Na dzisiaj ciężko przewidzieć czy taka współpraca może mieć miejsce, jednak należy pamiętać jak "starszyzna" stanęła w obronie Dolezala tuż przed zatrudnieniem Thurnbichlera, a najbardziej wokalny w Planicy był właśnie Stoch, którego słowa o tym, że należy dać szansę Czechowi na opracowanie planu odbudowy odbiły się szerokim echem.