Dzisiaj odbyła się konferencja prasowa Orlenu. Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen ogłosił, że grupa paliwowa dłużej będzie wspierać Roberta Kubicę.
Robert Kubica przez kolejne trzy lata z wsparciem Orlenu.
Podczas konferencji prasowej Orlenu, Daniel Obajtek poinformował, że Robert Kubica będzie ścigał się w WEC za kierownicą Ferrari. O tym informowaliśmy wcześniej.
Podczas briefingu prasowego prezes PKN Orlen powiedział - Budowa, rozpoznawalność marki to bardzo ważna rzecz. Od parunastu lat w ten sposób budujemy naszą siłę, nie tylko w Polsce. Jesteśmy w ponad stu krajach świata. Nasza rozpoznawalność rośnie, ale najlepiej - poprzez sport. Z Robertem mamy już umowę pięć lat i miło mi poinformować, że przedłużyliśmy ją o kolejne trzy lata. Robert będzie się ścigał w wyścigach długodystansowych za kierownicą Ferrari.
Sam zainteresowany, Robert Kubica dodał - Mam nadzieję, że będziecie ze mnie dumni. Miałem tydzień temu krótką chwilę na zapoznanie się z autem. Czekam na przyszły sezon, choć najpierw na odpoczynek, naładowanie baterii.
Robert Kubica w sezonie 2024 ponownie wystartuje w @FIAWEC. Polak zasiądzie za kierownicą samochodu włoskiego @AFCorse, który jest partnerem Ferrari. Ponadto przez kolejne trzy lata Robert będzie kontynuować współpracę z @GrupaORLEN. Jedziemy dalej ‼️ 🔥 pic.twitter.com/sT4lECJoAA
— ORLEN Team (@TeamORLEN) November 29, 2023
Kolejne plany wyścigowe Roberta Kubicy.
Oczywiście wiadomym jest, że Kubica pojedzie w WEC za kierownicą Ferrari zespołu AF Corse w kategorii Hypercar, co zostało również oficjalnie ogłoszone przez WEC. Aktualną listę zgłoszeń WEC można sprawdzić tutaj.
Natomiast, oprócz startów w WEC, Kubica pojedzie w European LeMans Series. Jego zespołem będzie Orlen Team AO by TF, a kategoria w jakiej pojedzie to LMP2. TF jest zespołem, który obsługiwał w tej serii Team Turkey w LMP2.
Dodatkowo Polski kierowca nie wyklucza słynnego 24H Daytona.
Robert Kubica o planach na 2024: poza startami Ferrari w WEC zaliczy także European Le Mans Series w LMP2 (ekipa Orlen Team AO by TF), nie wyklucza „na rozgrzewkę” startu w 24h Daytona. W tym roku przekonał się, że siedem wyścigów to za mało 😎 pic.twitter.com/3W8h0suCfJ
— Mikołaj Sokół (@SokolimOkiem) November 29, 2023