

Rafał Gikiewicz nie zdołał powstrzymać Roberta Lewandowskiego. Sztuka ta w tym sezonie nie udała się jeszcze żadnemu bramkarzowi. Polski napastnik strzelał przynajmniej jednego gola w każdym z dziewięciu spotkań i szlifuje rekord Bundesligi.
W sobotę Bayern Monachium pokonał Union Berlin 2:1. Robert Lewandowski bramkę zdobył w 53. minucie, gdy precyzyjnym strzałem z pola karnego nie dał szans na skuteczną interwencję Rafałowi Gikiewiczowi.
Zobacz bramkę Roberta Lewandowskiego w meczu Bayern Monachium - Union Berlin 2:1:
REKORD POBITY! @lewy_official jako pierwszy w historii zdobywa minimum gola w każdym z pierwszych dziewięciu meczów sezonu Bundesligi!!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 26, 2019
SZACUN. Najlepszy napastnik świata. Bayern prowadzi z Unionem 2-0. Mecz trwa w CANAL+ SPORT2! pic.twitter.com/Gq9NQPImSd
Polak szlifuje rekord Bundesligi jeśli chodzi o serię strzelonych bramek. Do niedawna najlepszy pod tym względem był Pierre-Emerick Aubameyang, który w barwach Borussii Dortmund zdobywał bramki w pierwszych ośmiu kolejkach.
Robert Lewandowski strzelał gole już w dziewięciu pierwszych meczach sezonu. Łącznie w tym sezonie Bundesligi ma już ich trzynaście. Jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. Drugi Timo Werner ma sześć trafień.
“Oops I did it again” - napisał na Instagramie napastnik Bayernu Monachium. W wywiadzie dla Canal+ Sport 2 przyznał: - Jest to coś wspaniałego. Bardzo się cieszę, że udało mi się ustanowić kolejny rekord. Na co dzień staram się o tym nie myśleć - staram się skupiać na meczach, ale to fantastyczna sprawa.
Polacy za granicą Ligi zagraniczne Rafał gikiewicz Bayern monachium Robert lewandowski