
44-letni szkoleniowiec jest od kilku miesięcy obserwowany przez największe kluby świata. Dziennikarze The Guardian informują, że o De Zerbiego walczy również Chelsea.
Są gotowi zapłacić
Włoski trener od ponad roku prowadzi Brighton i jest bardzo chwalony za pracę w drużynie z południa Wielkiej Brytanii. Choć forma Mew w tym sezonie nie jest jakaś wybitna, ale 44-latek bardzo przyczynił się do rozwoju poszczególnych piłkarzy — Brighton obecnie w ligowej tabeli zajmuje dziewiąte miejsce ze stratą pięciu punktów do TOP 6. Roberto De Zerbi od dawna jest wymieniany w kontekście dołączenia do Liverpoolu, Barcelony czy Bayernu Monachium — według informacji The Guardian do wyścigu dołącza Chelsea.
Klub z Londynu od kilku miesięcy przechodzi kryzys, podopieczni Mauricio Pochettino są na dalekim, jedenastym miejscu i szansę na ich udział w europejskich pucharach są praktycznie zerowe. Władze The Blues są gotowe zapłacić klauzulę zapisaną w kontrakcie Włocha, która wynosi 10 milionów funtów.
- Nie pracuję, aby wygrywać trofea, moim celem jest cieszyć się i być szczęśliwym — mówił ostatnio szkoleniowiec Brighton.
Premier League Premier league Roberto de zerbi Brighton Chelsea Liverpool Bayern monachium