
Nowym zawodnikiem Zagłębia ma zostać Michał Janota. Zespół w ostatnich dniach opuścił Meik Kawrot, którego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Janota od października bez klubu
33-letni ofensywny pomocnik od początku sezonu reprezentował barwy Podbeskidzia Bielsko-Biała, wybiegał na murawę z opaską kapitańską i wystąpił w każdym meczu ligowym. Do siatki rywala trafił jeden raz, było to w rywalizacji z Górnikiem Łęczna (1:1). W mediach mogliśmy również czytać o zainteresowaniu ze strony Motoru Lublin, lecz nic z tego nie wyszło i Janota wybrał Sosnowiec — Zagłębiacy zajmują ostatnie miejsce w lidze, do bezpiecznego miejsca tracą aż osiem punktów.
Dziś dowiedzieliśmy się również o odejściu Meika Kawrota. Niemiec wystąpił w większości meczów rundy jesiennej, defensywny pomocnik zagrał w 12 spotkaniach, zdobył 1 bramkę oraz zanotował 1 asystę.
- W porozumieniu z trenerem podjęliśmy decyzję, że Meik Karwot zostaje odsunięty do drugiej drużyny, będziemy chcieli rozwiązać z nim kontrakt. Nie ma miejsca w naszej drużynie dla piłkarzy, którzy interesują się czymś innym niż sport. Dla nas najważniejsze jest, żeby piłkarze skupili się na boisku, na pracy i chcemy widzieć stuprocentowe zaangażowanie — mówi nowy udziałowiec klubu, Rafał Collins.
📣 | Meik Karwot nie jest już piłkarzem Zagłębia Sosnowiec. Kontrakt z 30-letnim pomocnikiem został rozwiązany za porozumieniem stron.
— Zagłębie Sosnowiec (@zaglebie_eu) January 23, 2024
Meik, dziękujemy za grę w naszym Klubie i życzymy powodzenia w dalszej karierze ⚽🤝
𝙒𝙄𝙀̨𝘾𝙀𝙅 👉 https://t.co/tTJu7JyfdW pic.twitter.com/Tn7xvEekDs
Odwołany obóz w Turcji
Na wczorajszej konferencji prasowej prezes Zagłębia, czyli Arkadiusz Aleksander poinformował, że zespół nie wyleci na zgrupowanie do Turcji. Zadecydowały o tym aspekty polityczne.
- Jako klub zdecydowaliśmy, że nie pojedziemy na obóz do Turcji. Wynika to ze względów tylko i wyłącznie politycznych, ponieważ nasz trener i dyrektor sportowy pochodzą z Białorusi — informuje
- Wiemy, że nasz trener i dyrektor sportowy poruszali wielokrotnie sprawę wojny. Boimy się sytuacji, w której trener pojechałby do Turcji i by z tej Turcji nie wrócił. Nie ukrywam też, że dzwoniliśmy do polskiej ambasady w Ankarze, pytaliśmy o sytuację, w której trener byłby zatrzymany. Odpowiedź była taka, że oni nie będą nam w stanie pomóc, jeżeli będziemy mieli problem, mimo tego, że trener jest traktowany jako uchodźca i ma polski dokument podróży — dodaje Arkadiusz Aleksander.
źródło: Samuel Szczygielski (Meczyki)
Ekstraklasa Zagłębie sosnowiec Michał Janota Meik Kawrot Fortuna i liga