
Aryna Sabalenka wyraźnie przegrała z emocjami.
Sabalenka niespodziewanie musiała uznać wyższość Anhelinny Kalininy w 3. rundzie prestiżowego turnieju WTA w Miami.
Rozczarowanie na korcie
Mecz zakończył się wynikiem 4:6, 6:1, 1:6 na niekorzyść Sabalenki. Białorusinka, która w tym roku miała ambitne plany dotyczące swoich występów, nie była w stanie sprostać wyzwaniu, jakie postawiła przed nią Kalinina, zajmująca 32. miejsce w światowym rankingu. Emocje na korcie sięgnęły zenitu, gdy po zakończeniu spotkania Sabalenka, w akcie frustracji, roztrzaskała rakietę o nawierzchnię kortu.
Ogromna frustracja Aryny Sabalenki po ostatniej akcji meczu mówi wszystko.#MiamiOpen | #czasnatenispic.twitter.com/VZ2dVo5S9O
— Z kortu - informacje tenisowe | Tennis news (@z_kortu) March 24, 2024
Warto podkreślić, że Sabalenka przystąpiła do rywalizacji w Miami, mimo niedawnej śmierci jej partnera.
W trzeciej rundzie turnieju w Miami zameldowała się także między innymi liderka światowego rankingu - Iga Świątek. Polka w nocy z niedzieli na poniedziałek zagra z Lindą Noskovą.