Serie A: Inter remisuje z Juventusem w szalonym meczu, Fiorentina gromi Romę [WIDEO]

Zdjęcie Krzysztof Gajdur
Autor:Krzysztof GajdurDodano:
Zdjęcie Krzysztof Gajdur
Autor:Krzysztof GajdurDodano:
Obrazek newsa : Serie A: Inter remisuje z Juventusem w szalonym meczu, Fiorentina gromi Romę [WIDEO]Shutterstock/rarrarorro

Niedzielne spotkania Serie A były naprawdę emocjonujące. W najciekawszych starciach Inter zremisował z Juventusem 4:4, a Fiorentina wysoko pokonała Romę 5:1. 

Włoski klasyk na remis, dwa gole Zielińskiego 

Hitem 9. kolejki Serie A miał być mecz Interu z Juventusem i spotkanie rzeczywiście nie zawiodło. Gospodarze w pierwszych minutach tej potyczki mieli dużą przewagę i po kwadransie udało im się wyjść na prowadzenie, a co nas cieszy, na listę strzelców wpisał się Piotr Zieliński, który pewnie wykorzystał rzut karny. 

 

Juventus nie złożył broni i błyskawicznie odpowiedział. W 20. minucie do remisu doprowadził Dusan Vlahovic. 

 

Chwilę później Stara Dama poszła za ciosem i już prowadziła. Yanna Sommera tym razem pokonał Timothy Weah. 

 

Mediolańczycy nie pozostali swojemu przeciwnikowi dłużni i sami szybko odpowiedzieli dwoma golami. W 35. minucie stan rywalizacji wyrównał Henrikh Mkhitaryan, a chwilę później prowadzenie 3:2 Interowi dał Zieliński, który wykorzystał drugą jedenastkę. 

 

Do przerwy podopieczni Simone Inzaghiego prowadzili 3:2, a już na początku drugiej połowy odskoczyli na dwa trafienia. Przewagę gospodarzy powiększył Denzel Dumfries. 

 

Juventus był już w bardzo trudnej sytuacji, ale się nie poddał i walczył o kontakt. Udało się go złapać w 71. minucie za sprawą Kenana Yildiza. 

 

Później okazało się, że Turek został bohaterem turyńczyków, bo w 82. minucie doprowadził do remisu, którego na początku pierwszej połowy nikt sobie nawet nie wyobrażał. Ostatecznie w tym szalonym meczu Inter zremisował z Juventusem 4:4. 

 

Ciekawie zapowiadało się także spotkanie Fiorentiny z Romą. Ciekawe ono było, lecz tylko ze strony gospodarzy, którzy rozgromili rzymian aż 5:1. Prowadzenie Violi dał w 9. minucie Moise Kean, a chwilę później podwyższył je Lucas Beltran, który pewnie wykorzystał rzut karny. Roma złapała kontakt za sprawą Manu Kone, ale Fiorentina przed przerwą ponownie odskoczyła na dwa gole, bo po raz drugi na listę strzelców wpisał się Moise Kean. Tuż na początku drugiej połowy na 4:1 trafił Eduardo Bowe, a wynik spotkania ustalił samobój Matsa Hummelsa. 

 

Parma Calcio - Empoli FC 1:1 (0:1)

SS Lazio - Genoa CFC 3:0 (1:0)

AC Monza - Venezia FC 2:2 (2:2)

Serie A Serie a Inter Juventus Fiorentina Roma Parma Empoli Lazio Genoa Monza Venezia

Komentarze użytkowników