
Legia Warszawa latem będzie walczyła o awans do Ligi Europy.
Spełnił się najmniej pożądany wariant dla kibiców Legii Warszawa. Choć stołeczny klub zapewnił sobie udział w kwalifikacjach do europejskich pucharów, to rozpocznie swoją drogę już od pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy. To oznacza krótszą przerwę wakacyjną i mniejsze pole manewru w kwestii przygotowań do nowego sezonu.
Decydujące rozstrzygnięcia zapadły w Ukrainie
Wszystkie oczy przy Łazienkowskiej zwrócone były... na środowy finał Pucharu Ukrainy, gdzie zmierzyły się Szachtar Donieck i Dynamo Kijów. Wynik tego spotkania miał bezpośredni wpływ na pozycję Legii w europejskich kwalifikacjach. Szachtar, jako klub z wyższym współczynnikiem UEFA, był tym, którego zwycięstwo pogarszało sytuację legionistów.
Po emocjonującym meczu i serii rzutów karnych to właśnie Szachtar sięgnął po trofeum, co przypieczętowało los Legii. Gdyby Puchar Ukrainy trafił do Dynama, warszawski klub mógłby rozpocząć zmagania od drugiej rundy eliminacji.
Szachtar z Pucharem Ukrainy. @LegiaWarszawa od I r. el. LE. Mecze 10 i 17 lipca. Superpuchar Polski 13 lipca. Chyba znowu będzie problem 🙂🙂
— Wojciech Frączek (@WojtekFraczek1) May 14, 2025
W związku z niekorzystnym scenariuszem, legioniści staną do walki o fazę grupową Ligi Europy już 10 lipca. Oznacza to konieczność wejścia w rytm meczowy niemal natychmiast po rozpoczęciu przygotowań. Legia będzie musiała pokonać aż trzech rywali, by zameldować się w głównych rozgrywkach (przynajmniej Ligi Konferencji).