
FC Barcelona wciąż oczywiście musi walczyć w sezonie 2023/24 o osiągnięcie jak najlepszych wyników. Ale powoli Katalończycy mogą myśleć również o kolejnej kampanii.
Zwłaszcza, iż jak wiadomo – latem klub opuści główny szkoleniowiec, Xavi Hernandez, który już jakiś czas temu potwierdził publicznie informację. Joan Laporta i Deco muszą zatem rozglądać się za nowym szkoleniowcem, a zarazem i całym sztabem.
Ruszy karuzela transferowa w Katalonii
Jednocześnie jednak działacze muszą samodzielnie planować wygląd kadry na sezon 2024/25. Mimo licznych spekulacji, to Deco zapowiedział zachowanie głównego szkieletu drużyny.
– Pomysł jest taki, żeby nie sprzedawać nikogo i sprowadzić jednego lub dwóch graczy. Nasi młodzi piłkarze w ciągu roku będą bardziej doświadczeni, a drużyna będzie coraz bardziej zrównoważona – skomentował Deco w rozmowie z La Vanguardia, cytowany przez portal FCBarca.com
Dyrektor sportowy Barcelony potwierdził, iż mimo trudnej sytuacji finansowej klub stanie do próby zatrzymania wypożyczonych piłkarzy - Joao Cancelo i Joao Felixa.
"Blaugrana" zajmuje obecnie trzecią pozycję w tabeli LaLiga. Dogonienie Girony i Realu Madryt. Katalończycy do liderów tracą osiem, a do wiceliderów sześć punktów. Barcelona gra jeszcze również w Lidze Mistrzów, gdzie na start fazy pucharowej zmierzy się z Napoli.
La Liga Transfery piłkarskie, plotki transferowe Fc barcelona Laliga Plotki transferowe