
Iga Świątek odpadła z turnieju w Miami już na etapie 1/8.
Polka w nocy z poniedziałku na wtorek przegrała z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową 4:6, 2:6.
This is March. 🤷♀️#MiamiOpen pic.twitter.com/Bz47M2kTND
— wta (@WTA) March 26, 2024
Świątek: Oczywiście jestem rozczarowana
Od początku było widać, że Świątek ma spore trudności w Miami. Dzień wcześniej z trudnością wyeliminowała Lindę Noskovą.
– Oczywiście jestem rozczarowana, bo chciałam lepiej zaprezentować się w Miami. Jednak trzeba przyznać, że rywalka zagrała niesamowity mecz. Tego dnia po prostu była lepsza – powiedziała Polka po meczu – Przeciwniczka wywarła na mnie taką presję, że w pewnym sensie chciałam mieć inicjatywę od pierwszej piłki, aby to rywalka nie miała tej inicjatywy. Jednak momentami wszystko przestrzeliwałam.
– Może wyglądało jakbym była zmęczona, ale czuję się dobrze. Nie powiedziałabym, że przegrałam przez to jak się czułam fizycznie. To nie jest tak, że za każdym razem będę grała idealny mecz, a ludzie trochę się do tego przyzwyczaili. Czasami gram gorzej, ale wciąż jestem sobą – dodała.
Świątek będzie miała teraz trochę odpoczynku przed Billie Jean King Cup.