
FC Barcelona dawno nie grała tak fatalnie w defensywie.
Katalończycy do sezonu 2023/24 przystępowali jako obrońcy tytułu mistrza Hiszpanii. Co więcej, wydawało się iż zespół został mocno wzmocniony w porównaniu do mistrzowskiej kampanii. Tymczasem jest w poważnym kryzysie, notuje wpadkę za wpadką. A sam Xavi Hernandez już nie wytrzymał i ogłosił odejście z klubu latem. Joan Laporta musi tym samym szukać nowego szkoleniowca.
Tak źle nie jeszcze nie było
Tym czym mogli się pochwalić na Camp Nou podczas mistrzowskiego sezonu, to jedna z najlepszych defensyw w Europie.
Tymczasem "RAC1" zwraca uwagę, że w styczniu Barcelona straciła... 19 bramek. Choćby w ostatniej kolejce LaLiga przegrali 3:5 z Villarreal.
To rekord klubowy! Tak źle pod tym kątem ostatni raz było... w marcu 1930 roku. Wtedy w ciągu miesiąca Katalończycy stracili osiemnaście goli. A przecież jeszcze w środę "Blaugrana" zmierzy się w lidze z Osasuną. Przy tej formie nie jest zatem powiedziane, że ten rekord nie zostanie "wyśrubowany".