
Szymon Marciniak po raz pierwszy od dawna jest krytykowany przez część ekspertów za niektóre z jego decyzji.
Polski arbiter pracował podczas rewanżowego półfinału Ligi Mistrzów Realu Madryt z Bayernem Monachium.
Ancelotti: Oni narzekają na tę sytuację
Real pokonał Bayern 2:1 po bramkach w końcówce meczu.
– To coś magicznego, fantastyczny stadion i zawodnicy, którzy nie przestają wierzyć. Graliśmy dobrze, mieliśmy kontrolę nad meczem, a potem siłę, by nie stracić głowy. Musimy podziękować kibicom i klubowi. I piłkarzom, bo mieli sezon, którego nikt się nie spodziewał – ja również – mówił Carlo Ancelotti po meczu.
– Ten arbiter jest na wysokim poziomie. Sędziował finał Mistrzostw Świata – dodał.
Jednocześnie zwrócił uwagę, że jedna z sytuacji Bayernu w tym dwumeczu także była kontrowersyjna.
– Ostatnie zagranie jest dość jasne – sędzia zagwizdał spalonego, a my stanęliśmy. Oni narzekają na tę sytuację, a my na bramkę Nacho, gdzie Kimmich symulował – zaznaczył.
Real w finale na Wembley zagra z Borussią Dortmund.
Źródło: AS