
Trudno określić jednym słowem to, co ostatnio dzieje się wokół reprezentacji Polski.
Choć zaledwie kilka dni temu oficjalnie zakończył karierę reprezentacyjną, sytuacja wokół drużyny narodowej zmieniła się błyskawicznie. Po dymisji Michała Probierza pojawiły się nowe okoliczności, które otwierają skrzydłowemu Pogoni Szczecin drzwi do powrotu na międzynarodową scenę. Jak donosi Mateusz Borek, popularny „Grosik” jest... gotów jeszcze raz wspomóc kadrę w walce o awans.
Grosicki gotowy na powrót
W trakcie programu na antenie „Kanału Sportowego" Mateusz Borek ujawnił kulisy swojej rozmowy z Kamilem Grosickim. Doświadczony zawodnik przyznał, że decyzja o rezygnacji z gry w kadrze była podyktowana niechęcią do współpracy z selekcjonerem Probierzem. Po jego odejściu sytuacja diametralnie się zmieniła, a 37-latek jasno zadeklarował chęć powrotu. Choć oficjalna decyzja należy do nowego selekcjonera, „Turbo Grosik” nie zamyka drzwi i czeka na rozwój wydarzeń.
Zawodnik Pogoni widzi swoją szansę na ponowne założenie biało-czerwonej koszulki, by pomóc reprezentacji w kluczowych momentach eliminacji i zakończyć karierę występem na mundialu w 2026 roku.
Nie da się zaprzeczyć temu, że Grosicki to postać, której wkład w reprezentację trudno przecenić. Na swoim koncie ma 95 występów w kadrze narodowej. W tym czasie zdobył 17 bramek i zanotował aż 24 asysty. Przez lata był jednym z kluczowych graczy ofensywnych, znanym z dynamicznych rajdów skrzydłem i widowiskowej gry.