To nie tak miało się potoczyć. Coutinho wraca do Brazylii

Fot. Vasco da Gama

Philippe Coutinho dość szybko decyduje się na powrót do ojczyzny.

Topowa forma w Liverpoolu

Pomocnik do Europy trafił w 2008 roku. Długo próbował przebić się w Interze Mediolan, gdzie sobie nie radził. Próbował szukać regularnej gry w Espanyolu. Gdzie musiał zwrócić na siebie uwagę scoutów Liverpoolu. Do Anglii przeniósł się w styczniu 2013 roku. "The Reds" kupili go za trzynaście milionów euro. Tam pięcioletni pobyt był dla jego najlepszy, choć nie skwitowany pucharami. Grał jednak najwięcej. Dla klubu z Anfield Road wystąpił w 201 meczach i zdobył 54 bramki.

Potem zaczął się zjazd dla Coutinho. Ściągnęła go Barcelona i to za wielkie pieniądze. Generalnie jednak nie sprostał oczekiwaniom. Po drodze "kręcił się" jeszcze w Bayernie Monachium czy Aston Villi.

Czas na powrót

Droga Brazylijczyka była wielka zlotów i upadków, bo ma na koncie mistrzostwa kraju czy triumf w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium. Ale na pewno liczył na więcej po swojej grze. 

Teraz wygląda na to, że przymierza się do ostatniego rozdziału w swojej karierze. Ostatnie miesiące spędził w katarskim Al-Duhail. A teraz z informacji Fabrizio Romano wynika, iż wróci do Vasco da Gama, gdzie stawiał pierwsze kroki w dorosłym futbolu. W wieku 32 lat, co najbardziej razi w oczy.