
Rywalizacja w mieście braci Gallagherów odbywa się nie tylko na boisku.
Rozchwytywany
Jeremie Frimpong to jedna z rewelacji doskonałego w tym sezonie Bayeru Leverkusen. Holender grający jako hybryda prawego wahadłowego i skrzydłowego notuje doskonałe liczby, walnie przyczyniając się swoimi występami do najprawdopodobniej pierwszego w historii klubu mistrzostwa Niemiec. Ponadto, ma zaledwie 23 lata i niedługo zacznie obowiązywać klauzula wykupu w wysokości 35 milionów funtów, więc stał się on łakomym kąskiem dla wielkich marek.
Derby Manchesteru
Jak podaje portal "devilpage.pl", powołując się na "The Sun", sytuację zawodnika bacznie śledzą Manchester United i Manchester City. Oba te zespoły chętnie wzmocnią boki obrony, więc Frimpong wydaje się być do tej roli idealnym kandydatem. W czerwonej części miasta z pewnością łatwiej byłoby mu o minuty, ale za to w ekipie mistrza Anglii w dalszej perspektywie zapewne zastąpiłby Kyle'a Walkera, który niebawem skończy 34 lata.
Niewykluczone również, że pozostanie on na BayArena, aby w kolejnej kampanii reprezentować ten klub w Lidze Mistrzów.
Premier League Jeremie Frimpong Manchester united Manchester city Bayer leverkusen Premier league Bundesliga