W Serie A zapachniało Ekstraklasą. Trener przywrócony do pracy po dwóch dniach

Salernitana

Do takich sytuacji jesteśmy bardziej przyzwyczajeni z polskich boisk niż z najlepszych lig w Europie.

Reakcja na zwolnienie

Davide Nicola, odwołany w poniedziałek z funkcji trenera Salernitany, będzie dalej prowadzić drużynę - poinformował w środę klub. 49-letni szkoleniowiec został zwolniony dzień po ligowej porażce z Atalantą Bergamo 2:8, ale - jak się okazało - stracił pracę tylko na dwa dni.

Decyzja właściciela została źle odebrana przez kibiców, którzy ocenili ją jako zbyt pochopną. Podjęto zatem mediacje w celu wznowienia współpracy. Nicola zdobył serca kibiców w zeszłym sezonie, gdy uratował klub przed degradacją. W bieżącej kampanii zespół również jest nad strefą spadkową.

Nadal ma ważny kontrakt do 2024 roku.

Polskie akcenty

Zawodnikiem Salernitany jest reprezentant Polski - Krzysztof Piątek. Co ciekawe, wobec zwolnienia Nicoli do klubu był przymierzany przez chwilę Paulo Sousa, były selekcjoner biało-czerwonych.