
Niewiele ponad godzinę trwał pierwszy mecz Aryny Sabalenki w turnieju WTA Finals.
W niedzielę ruszyła rywalizacja w meksykańskim Cancun. W grupie Bacalar nie mieliśmy większej niespodzianki. Sabalenka pokonała Marię Sakkari. Liderka światowego rankingu straciła zaledwie jednego seta, a mecz trwał 74 minuty. Greczynka była wyraźnie zagubiona i popełniła sporo błędów, które w pełni wykorzystywała Białorusinka.
W tej samej grupie zwycięstwo odniosła Jessica Pegula. Choć Amerykanka miała zdecydowanie więcej problemów, pokonała Elenę Rybakinę z Kazachstanu 7-5, 6:2.
Group standings after Day 1️⃣#WTAFinals pic.twitter.com/gB2Vz7HwLM
— WTA Finals (@WTAFinals) October 30, 2023
Czas na Świątek
Poniedziałek to początek startów w Meksyku dla Igi Świątek. Planowo o 23.00 ma ruszyć jej mecz z Czeszką Marketą Vondrousovą. Z kolei trzecia na światowych listach Amerykanka Coco Gauff zagra z Tunezyjką Ons Jabeur.
Tenis Iga świątek Wta finals Tenis Iga świątek Aryna sabalenka