
Według "O Povo" bliski wrócenia na Łazienkowską w ramach wypożyczenia jest Luquinhas.
Ciężkie przeprawy w ostatnim czasie
Legia Warszawa tego sezonu na pewno nie zaliczy do udanych - w ostatnich miesiącach drużyna prowadzona przez Runjaicia odpadła z Pucharu Polski, a następnie w kompromitującym stylu z Ligi Konferencji Europy. Drużynę w ostatnim czasie przejął Gonçalo Feio, który ma za zadanie znalezienie się w czołówce ligi, do trzeciej pozycji Legioniści tracą zaledwie dwa punkty, więc jest całkiem duża szansa na zakończenie sezonu w topowej trójce. W tym ma pomóc Luquinhas, który od dłuższego czasu nie może się odnaleźć na rodzimych boiskach — w barwach Fortalezy zagrał lekko ponad 200 minut w dziewięciu meczach i dalej czeka na pierwszą bramkę. Według Gustavo Guimarãesa z "Territorio MLS" jego wypożyczenie do Legii jest już pewne. Legia ma sobie zagwarantować opcję wykupu za około półtora miliona euro.
27-letni skrzydłowy na swoim koncie ma ponad sto spotkań w warszawskim zespole, występował tam w latach 2019-22. Debiut portugalskiego szkoleniowca nie będzie łatwy, na początek czeka go spotkanie z wiceliderem Ekstraklasy, czyli ze Śląskiem Wrocław. Legia przystąpi do tego spotkania w roli gospodarza.
🚨O meia-atacante Luquinhas está de saída do Fortaleza. O jogador irá retornar ao Légia Varsóvia por empréstimo de 1 ano, com opção de compra fixada em R$8 milhões após o período.
— Gustavo Guimarães (@GdeGustavo83) April 20, 2024
Luquinhas disputou 9 jogos pelo #FortalezaEC na temporada, mas não anotou gols ou assistências. pic.twitter.com/CoMbCksTNj
Ekstraklasa Legia warszawa Ekstraklasa Goncalo feio ślask wroclaw Luquinhas Transfer