W środę, 19 października 2016 roku nowa drużyna Grzegorza Krychowiaka – Paris Saint-Germain podejmie na własnym stadionie szwajcarskie FC Basel w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów. PSG zagrało ostatnio słabsze spotkanie w lidze, ale i tak ograło Nancy 2:1. Bazylea w dużo słabszej lidze szwajcarskiej radzi sobie dobrze, ale Champions League to już inna historia. Przed laty zespół ze Szwajcarii potrafił eliminować z europejskich pucharów takie zespoły, jak FC Liverpool czy Manchester United, a także wygrywać u siebie z Bayernem Monachium. Obecnie jednak to paryżanie są zespołem pretendującym do miana najlepszych w Europie. Czy FC Basel stanie im na drodze?

Paris Saint-Germain – FC Basel
Liga Mistrzów – 3. kolejka
19.10.2016r. – godz. 20.45

PARIS SAINT-GERMAIN

 Pięć zwycięstw w sześciu meczach. W ostatnich kilku spotkaniach tylko Tuluzie udało się wygrać z PSG. Poza tym zespół z Parc des Princes odniósł trzy triumfy ligowe i jedną wygraną w Champions League. Pokonał w Ligue 1 u siebie 3:0 Dijon i 2:0 Bordeaux, a na wyjeździe 2:1 Nancy. W Lidze Mistrzów dołożył cenny, wyjazdowy triumf nad Lugodortsem 3:1.

 Silna kadra. W zespole mistrza Francji gra wielu mocnych zawodników. Wyróżnia się bramkostrzelny Urugwajczyk Edinson Cavani – autor dziewięciu trafień w Ligue 1 i trzech w Lidze Mistrzów. W środku pola grają między innymi Angel di Maria, Lucas, Blaise Matuidi, a ostatnio też Grzegorz Krychowiak. Linią defensywną dowodzi z kolei Thiago Silva.

 Słabszy, ostatni mecz. Mimo wyjazdowego zwycięstwa 2:1 z Nancy, paryżanie schodzili z boiska z opuszczonymi głowami. Powód? Dość słaby występ, zwłaszcza w drugiej połowie meczu. PSG do końca musiało nerwowo bronić minimalnego prowadzenia z ostatnią drużyną w tabeli. Nienajlepiej zagrał w tym meczu Grzegorz Krychowiak, chociaż miał swój udział przy pierwszej bramce dla mistrzów Francji.

FC BASEL

 Dominacja w Szwajcarii. Bazylea wygrała dziesięć z jedenastu spotkań ligowych. Z dorobkiem 31 punktów prowadzi w tabeli, mając aż czternaście „oczek” przewagi nad drugim zespołem. Pewnie zmierza po tytuł mistrza Szwajcarii.

 Liga to jedno, Liga Mistrzów drugie. W rywalizacji z najlepszymi drużynami Starego Kontynentu ekipa trenera Markusa Babbela nie radzi sobie już jednak tak dobrze. Wyjazdową porażkę 0:2 z Arsenalem można jeszcze zaakceptować. Gorzej, że FC Basel nie wygrało nawet z europejskim „kopciuszkiem” – Ludogortsem. Tylko remis w meczu u siebie sprawia, że Bazylea zamyka tabelę swojej grupy LM.

 Trudny wyjazd od Paryża. Mistrz Szwajcarii uda się teraz na niełatwy teren. Na słynnym Parc des Princes faworytem będzie PSG. Tu ostatnio paryżanie wygrywają pewnie i wysoko. Bazylea może jedynie liczyć na słabszy dzień gospodarzy.

Bukmacher typuje na ten mecz kurs 1.21 na zwycięstwo PSG, 7.50 na remis i 16.00 na wygraną FC Basel.

Mój typ: zwycięstwo PSG – kurs 1.21. Paryżanie będą zmotywowani, by wygrać to ważne spotkanie.

B. P.

Zdjęcie: www.psg.fr