

Katalończycy planują kolejny wielki transfer.
Rozpędzona Barcelona
Choć wydawało się, że Barcelona z racji na problemy finansowe nie zaistnieje zbytnio tego lata na rynku transferowym, to rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Po aktywowaniu dźwigni finansowych klub mógł pozwolić sobie na solidne zakupy, dzięki czemu na Camp Nou w ostatnim czasie zameldowali się Andreas Christensen, Franck Kessie, Pablo Torre, Jules Kounde, Raphinha i przede wszystkim Robert Lewandowski.
Bernardo na celowniku
Na tym jednak Blaugrana poprzestać nie zamierza. Według hiszpańskich mediów, coraz bardziej prawdopodobne stają się przenosiny do Katalonii Bernardo Silvy - pomocnika Manchesteru City. Mistrzowie Anglii byliby skłonni oddać Portugalczyka za 80 milionów euro, co dla Barcelony w obecnej sytuacji wcale nie jest ceną zaporową. Kluczem do wykonania tej operacji jest sprzedaż Frenkiego de Jonga - dzięki temu Barca nie tylko miałaby pieniądze na transfer, ale także zrobiłoby się miejsce w budżecie płacowym, który na tę chwilę Holender mocno obciąża.
La Liga Premier league Manchester city La liga Barcelona Bernardo silva