

Zakończyło się spotkanie 18. kolejki Premier League, w derbach Manchester United pokonał Manchester City 2:1. Bramkę dla The Citizens zdobył Jack Grealish, a dla Czerwonych Diabłów strzelali Marcus Rashford oraz Bruno Fernandes.
Bezbarwna pierwsza połowa, druga emocjonująca
Na początku spotkania niewiele się działo, pierwszy strzał zobaczyliśmy dopiero w 11. minucie, Bruno Fernandes odnalazł się w polu karnym i uderzył, jednak piłka przeszła obok lewego słupka. W 34. minucie świetną piłkę otrzymał Marcus Rashford, Anglik minął Edersona, ale Akanji wybił piłkę z linii bramkowej.
Druga połowa zaczęła się golem dla Obywateli, Kevin De Bruyne dostał piłkę w polu karnym, zbiegł do końcowej linii i świetnie dograł do Grealisha, który po strzale głową umieścił futbolówkę w siatce. Zespół prowadzony przez Erika ten Haga zaskoczył wszystkich, w 78. i 83. minucie Bruno Fernandes i Marcus Rashford zdobyli bramki na wagę trzech punktów. Na pierwszą połowę mogliśmy narzekać, ale druga dostarczyła nam sporo emocji.
Sytuacja w tabeli
Manchester City po tej porażce traci aż pięć oczek do liderującego Arsenalu. Pamiętajmy, że Kanonierzy nie rozegrali swojego meczu w tej kolejce, jutro zmierzą się z piątym Tottenhamem i ta przewaga punktowa może wzrosnąć. Dla Czerwonych Diabłów wygrana oznacza wyprzedzenie Newcastle United i wskoczenie na trzecie miejsce w tabeli.
Premier League Marcus rashford Bruno fernandes Jack grealish Derby manchesteru Premier league Manchester united Manchester city