

W poniedziałek wieczorem pojawiły się niepokojące wieści na temat Sebastiena Hallera.
Drastyczna diagnoza
Okazuje się, że reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej cierpi na raka jąder. Chorobę zdiagnozowano po badaniach lekarskich w Szwajcarii, gdzie piłkarze przygotowują się do sezonu.
Sebastien #Haller hat das #BVB-Trainingslager in Bad Ragaz krankheitsbedingt verlassen müssen und ist bereits zurück nach Dortmund gereist. Bei Untersuchungen wurde ein Hodentumor entdeckt.
— Borussia Dortmund (@BVB) July 18, 2022
Gute Besserung, @HallerSeb! ??
Weitere Infos: https://t.co/XPaNATxgDI pic.twitter.com/v6hA6MeGLV
Haller został nowym napastnikiem Borussii Dortmund tego lata. Ściągnięto go z Ajaxu, a ze względu na profil piłkarza wybrano go jako następca Erlinga Haalanda, który odszedł do Manchesteru City. Teraz logiczne jest, że Hallera czeka dłuższa przerwa.
Szok dla wszystkich
- Dzisiejsze wieści były szokiem dla Sebastiena Hallera i dla nas wszystkich. Cała rodzina BVB życzy Sebastienowi jak najszybszego powrotu do zdrowia. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić mu jak najlepsze leczenie - powiedział dyrektor sportowy Borussii Sebastian Kehl.