
Lech Poznań opublikował komunikat informujący o kolejnej operacji Radosława Murawskiego. Według wstępnych założeń pomocnik miał wrócić do gry jeszcze w październiku, ale uraz okazał się poważniejszy, więc 31-latek dostępny będzie dopiero w trakcie rundy wiosennej.
W czerwcu do mediów spłynęła informacja, że Murawskiego czeka trzymiesięczna przerwa. Przeszedł wówczas operację w związku z urazem mięśnia przywodziciela uda. Nie planowano wtedy drugiego zabiegu, a ostatecznie okazuje się, że przerwa od gry Murawskiego będzie trwać być może tak naprawdę blisko rok - problemy zdrowotne męczyły go już poprzedniej wiosny, wskutek czego opuścił kilka meczów kończących sezon.
Murawski wypada z gry na dłuższy czas
Murawski już od kilku lat jest istotnym punktem Kolejorza. Lecha zasilił latem 2021 roku i szybko stał się częścią podstawowej jedenastki. Łącznie w niebieskich barwach rozegrał 136 meczów, w których zanotował po pięć goli i asyst.
Niestety, kontuzja Radosława Murawskiego okazała się poważniejsza i potrzebna była druga operacja. Nasz zawodnik wczoraj w fińskim Turku przeszedł zabieg i teraz rozpocznie rehabilitację, by wrócić do pełni zdrowia.
— Lech Poznań (@LechPoznan) October 4, 2025
Radku, czekamy na Ciebie! NSNP! ✊🏼
Szczegóły 🔗… pic.twitter.com/Syl0yCjIfs