

W miniony weekend Eredivisie wróciła do gry.
Feyenoord rozbija rywala
Debiut w barwach Feyenoordu Rotterdam zaliczył Sebastian Szymański. Feyenoord pokonał Vitesse w pierwszej kolejce 5:2. Polski zawodnik miał spory udział w wyniku, bo zaliczył dwie asysty. Warto odnotować, że w momencie, gdy Feyenoord przegrywał 0:1.
Obiecujący występ
- To był bardzo obiecujący występ. Cała drużyna miała ciężki start, ale Polak pomógł jej się poderwać kilkoma świetnymi podaniami oraz swoją postawą na boisku. Odegrał bardzo ważną rolę w odwróceniu sytuacji. Kibice bardzo entuzjastycznie zareagowali na jego występ. W mediach społecznościowych był często wymieniany jako zawodnik meczu i powszechnie uważa się, że zespół będzie miał bardzo dużo pociechy z niego w tym sezonie. Reakcje doskonale pokazują, że jego styl jest czymś co lubimy w Holandii. Z pewnością może zostać jednym z najlepszych pomocników ligi. Widzę u niego ten potencjał - mówi ziennikarz Dennis van Eersel ze stacji Rijnmond, cytowany przez WP Sportowe Fakty.