![Obrazek newsa : Górnik Zabrze dał lekcję futbolu Legii Warszawa. Niesamowity występ Ousmane Sowa! [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Fn76a3391.webp&w=3840&q=75)
Górnik Zabrze odniósł siódme zwycięstwo w lidze. Drużyna prowadzona przez Michala Gasparika pokonała u siebie Legię Warszawa 3:1 w ostatnim meczu 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy i wróciła na pierwsze miejsce w tabeli ligowej.
Dominacja Górnika Zabrze w pierwszej połowie
Górnik Zabrze od samego początku narzucił warunki gry. Był o krok szybszy od swoich rywali i bardziej aktywny, co przełożyło się na ilość sytuacji bramkowych. Górnik atakował w różny sposób - raz skrzydłami, raz środkiem i raz po stałych fragmentach gry. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy w pierwszej połowie był bez dwóch zdań Ousmane Sow.
Senegalski pomocnik, według "Flashscore" w pierwszej części meczu wygrał sześć z dziesięciu pojedynków na ziemi, zanotował jedno wybicie i dwa strzały z pola karnego. W 12. minucie Sow uderzył, ale niecelnie. Dwie minuty później Legia wyszła z świetną kontrą. Dwójkowa akcja Krasniqi i Elitima na skraju pola karnego zakończyła się podaniem tego drugiego do Noaha Weisshaupta, ale Niemcowi zabrakło skuteczności.
Chłań dał prowadzenie
W 14. minucie Hellebrand minął Kapustkę, schodząc na lewą stronę, uderzył, lecz niecelnie. Przewaga Górnika została udowodniona w 22. minucie, w której po dośrodkowaniu Ousmane Sowa piłkę do siatki po uderzeniu głową skierował Maksym Chłań. Dla Ukraińca do pierwszy gol w trwających rozgrywkach.
Ousmane Sow podwyższył wynik
W kolejnych minutach sytuacja boiskowa się nie zmieniła i Górnik podwyższył wynik meczu na 2:0 w 31. minucie. Kubicki rozpędził się, zrobił obrót z piłką w okolicach 20. metra i uderzył z całej siły. Kacper Tobiasz obronił, wybijając piłkę przed siebie. Dobiegł do niej Ousmane Sow, który nie dał szans Tobiaszowi. W 44. minucie Marcel Łubik sprezentował świetną okazję Legii Warszawa. Bramkarz Górnika pomylił się przy wyjściu do dośrodkowania z rzutu wolnego. Wypuścił piłkę z rąk, ta trafiła do Pankova, który dośrodkował do Rajovicia. Duńczyk strzeliłby gola, gdyby nie interwencja Jarosława Kubickiego na linii bramkowej.
𝐎𝐔𝐒𝐌𝐀𝐍𝐄 𝐒(𝐇)𝐎𝐖! ⭐ Gol i asysta skrzydłowego! 🔥 Górnik prowadzi 2:0 z Legią!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 5, 2025
Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Maksym Khlan!
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/54KRMEj7C2 pic.twitter.com/a7TcKFsv2G
2 gole w drugiej połowie
W drugiej połowie piłkarze Górnika zwolnili i oszczędzali siły. Oddali piłkę Legii, która za bardzo nie wiedziała co z nią zrobić. Goście, mimo wyższego posiadania, nie mieli pomysłu na skuteczne sforsowanie defensywy Górnika. Legia została ukarana za swoją bezradność w 84. minucie. Górnik wyprowadził szybką kontrę, którą zakończył strzałem Matus Kmet. Piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od słupka, ale do dobitki dobiegł Ousmane Sow, który umieścił piłkę w siatce. Legia strzeliła gola honorowego w 90. minucie. Na listę strzelców wpisał się Wahan Biczachczian, który ustalił wynik meczu na 3:1.
Dwa gole w końcówce meczu w Zabrzu! 🔥 Ousmane Sow ustrzelił dublet, a kilka minut później Vahan Bichakhchyan ładnym strzałem z dystansu pokonał Marcela Łubika! ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 5, 2025
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/54KRMEj7C2 pic.twitter.com/imumU4G2Eq
Sytuacja w tabeli
Górnik z 11 punktami na koncie przewodzi tabeli. Ma oczko więcej od drugiej Jagiellonii, która rozegrała o jedno spotkanie mniej,
Ekstraklasa Wideo Górnik zabrze Legia warszawa Ekstraklasa Piłka nożna