charnsitr / shutterstock.comJan Ziółkowski wyszedł wczoraj w podstawowym składzie AS Romy, przy okazji spotkania w Lidze Europy z Viktorią Pilzno. Polak został jednak zmieniony już po...30 minutach.
To nie był dobry dzień dla fanów stołecznego klubu. AS Roma dość niespodziewanie uległa na własnym terenie czeskiej drużynie 1:2, a Viktoria dwubramkowe prowadzenie zapewniła sobie już po 22 minutach. W jednym ze straconych goli, wyraźnie zawinił polski stoper, przegrywając fizyczny pojedynek z Adu, który chwilę później wpisał się na listę strzelców. Zmiana miała jednak głównie charakter taktyczny, ponieważ 20-latek nie został zmieniony na innego obrońcę, a wprowadzono skrzydłowego - Stephana El Shaarawy'ego.
Trener broni Ziółkowskiego po przegranym meczu z Viktorią
Swojego podopiecznego w obronę wziął trener Gian Piero Gasperini, zaznaczając, że Ziółkowski jest perspektywicznym graczem w którego rozwój warto inwestować:
"Ziółkowski popełnił błąd, ale to młody zawodnik i będzie w stanie się odbić. Trzeba mu dać szansę, ponieważ jest obiecującym graczem. Być może potrzebuje czasu, aby przygotować się do tego typu meczów." - powiedział Gasperini, cytowany przez TVP Sport.
Odbierz Voucher na 90 dni











